Tata w Pracy to coś co robimy całą rodziną. Zaczynałem pisać sam, żeby poprawić swój warsztat w pracy. W momencie kiedy miałem tej za dużo pracy, pisać zaczęła moja żona. Dzieciaki też znalazły swoje miejsce.
Bruno lubi PlayStation, a przez miłość do Minecrafta zaczyna interesować się YouTubem. Ale wszystko powoli, najpierw szkoła! :)
Jesteśmy obecni w Sieci, ale nie czujemy presji. Robimy to przede wszystkim, żeby udowadniać sobie, że można mieć rodzinę i spełniać swoje ambicje, czuć radość i pokonywać kolejne przeciwności losu.
Poza naszymi rękami do pracy, mamy też kilkanaście łap: Baron, Burda, Brawurka, Bójka i Tylda. Wszystkie zwierzęce ofiary losu mają miejsce pod naszym dachem :)