Patronite nie pobiera prowizji od zbiórek
Za wpłatę na zbiórkę otrzymasz powieść w wybranym formacie!
Informacje o prezentach dla Mecenasów i Mecenasek - na końcu.
Spis treści
Pierwsze recenzje
Eliza Kącka, pisarka (Wczoraj byłaś zła na zielono, Strefa zgniotu oraz inne), Nagroda Literacka Gdynia, Wydział Polonistyki UW
"Opowieść ma ton niefalsyfikowalnej autentyczności, toczy się dynamicznie – i zaprasza do innego świata. Innego pod każdym względem – bo i narratorka nie należy do ludzi „stąd” (w każdym sensie tego słowa, nie tylko emigranckim). Osobność, niestandardowość reakcji, skojarzeń, sposobu bycia i rozumienia świata pozwala wpisać tę książkę w dialog o różnych wrażliwościach, o odmienności, na którą musimy wypracowywać coraz większą otwartość. Nadto „Ktoś…” okazać się może odtrutką na fatalizm doświadczenia wojny, na szarość potraumatycznych krajobrazów. Poświadcza, że można się podnieść – i snuć swoją opowieść".
Maxim Kabir, pisarz ("Клювы", "Порча" oraz inne powieści):
"Jedna z najbardziej przejmujących i szczerych książek, jakie przeczytałem w ciągu ostatnich kilku lat. I jedna z niewielu, które wywołały u mnie łzy. Ponadto gwarantuję, że tak niezwykłej głównej bohaterki dawno nie spotkaliście w literaturze. I jeszcze długo nie spotkacie. Ani jednej fałszywej nuty – to jest dużo warte.”
Daria Danuta Lisiecka, poetka i pisarka ("Teatr moich wierszy", "Obłoki nad bulwarem" oraz inne), laureatka nagród teatralnych i poetyckich, dyrektor artystyczny festiwalu Ogólnopolskie Spotkania Poetów BIAŁA LOKOMOTYWA, redaktorka Radia z Qlturą, współredaktorką strony „Babiniec Literacki”
"Powieść ta warta jest wydania i jak najszerszej dystrybucji. Śmiało mierzy się w niej autorka z problemami współczesnego świata, obdarzając swoją kilkuletnią narratorkę wrażliwością i ponadprzeciętną przenikliwością. Powagę problemów łagodzi w powieści dystansem i poczuciem humoru. ...pisze ze swadą, ma dobry styl, sprawiający, że jej proza czytana na głos na spotkaniach autorskich wciąga i przejmuje. Utwór ten ma ponadto zrozumiały, czytelny dla każdego odbiorcy, wymiar uniwersalny".
Julia, mgr filologii:
"Czytam i mam ogromną przyjemność. Jak bym była cały czas blisko bohaterek. Powieść bardzo realistyczna, żywa. Czyta się lekko. Myśli głębokie, a dziewczynka nadzwyczajna!"
Danil, programista:
"Korzystne dla czytelników ze straumatyzowaną psychiką jak u mnie. W sumie fajne. Spodobał się rozdział o tym, jak przestać być wampirem".
Rita, wokalistka:
"Opowieść mocno zanurza w życie bohaterek. Najsilniejsze wrażenie na mnie wywarły ciężkie momenty i sposób ich opisywania, który ja odebrałam jako sarkastyczny. Od tego czarnego humoru dostawałam gęsiej skórki. Są naprawdę straszne momenty, na przykład, kiedy dziecko mówi o chęci zabić człowieka lub go zjeść. Choć być może z ust dziecka w rzeczywistości to nie brzmiałoby aż tak groźnie. Fragmenty z opisami różnych naukowych rzeczy oraz myśli filozoficznych są bardzo niestandardowe i fascynujące. Nawet dowiedziałam się sporo nowego dla siebie. W całokształcie atmosfera powieści wydała mi się dość ciężka, jakiś smutek między wersami".
Tamara, dr hab filologii:
"Pierwsze wrażenie - szczera opowieść. Dziewczynka mała, ale duszę ma dojrzałą. Dobrze pokazane, jak dziecko widzi świat przez matkę - jej wyraz twarzy, nastrój. Książka może być interesująca i pożyteczna dla rodziców, psychologów, być może psychiatrów, bo napisana przez prawdziwą matkę, która odbiera swoje dziecko przede wszystkim jako człowieka. Oczywiście to nie tyle dziennik sześciolatki, ile próba dorosłej osoby spojrzeć na świat oczami dziecka. W każdym razie wyszła ciekawa książka, która niewątpliwie znajdzie swoich czytelników, wielbicieli i, oczywiście, krytyków, nie bez tego. A ja życzę jej długich wędrówek po duszach ludzi w każym wieku".
Lena, dr hab filologii:
"Bardzo mocne! Mój szacunek".
Ola, fizjoterapeutka:
"Rozdział o chęci zabicia bardzo kontrowersyjny, ale też pokazuje jak dziecięce rozumienie siły słów jest inne niż dorosłych, i że dla dzieci wiele spraw jest "czarnych albo białych ". Jestem zachwycona tym co piszesz, momentami się śmieje, wzruszam, szokuje i jestem dzieckiem :) Świetne nagranie. Powieść naprawdę jest imponująca pod wieloma względami. Bardzo mi się podoba też forma powieści i czytanie na raty, każdy rozdział można osobno przeżywać, lepsze to niż czytanie ciągiem, nie dałoby to okazji to zatrzymania się nad każdym rozdziałem."
Ania, malarka:
"Poruszające, ale też mające dużą lekkość. I jest to tak bardzo aktualne! A groza życia z perspektywy dziecka pokazuje swój zupełnie inny wymiar, wcale nie mniej poważny. Jest w tej perspektywie zarówno bezradność, jak i magiczna siła. Bardzo też ciekawe językowo, zwłaszcza neologizmy".
Na co zbiórka?
W tej chwili przygotowuję powieść do wydania w języku polskim (napisałam w języku rosyjskim, bo jestem jego rodzimą użytkowniczką, potem przetłumaczyłam na polski). W Polsce chcę wydać ją w 2025 roku. Polska wersja tekstu przeszła przez wstępną redakcję Tomasza Sikory - poskiego tłumacza literatury popularno-naukowej, publicystycznej i pięknej z języka angielskiego (13 wydanych książek w jego tłumaczeniu).
Potrzebuję zlecić :
1. opracowanie ilustracji na okładkę - zaufanej artystce, której styl najbardziej odpowiada mojej wizji;
2. przygotowanie projektu okładki, łamanie oraz inne prace przygotowujące książkę do druku;
3. druk książki.
Na te cele zbieram tu pieniądze. Część tych kosztów będzie także pokrywała późniejszą wysyłkę egzemplarzy papierowej wersji książki tym osobom, które wybiorą kwotę wsparcia 60 złotych lub więcej.
Prezenty dla moich Mecenasów i Mecenasek
Za wsparcie chciałabym coś dać w podziękowaniu. W zależności od wybranej kwoty będzie to:
1. dostęp do powieści po wstępnej redakcji w formacie PDF - wysłanej na maila w postaci linku do folderu na Google Dysku - przy wpłacie 15 złotych;
2. dostęp do przedredakcyjnej wersji powieści w formacie MP3, czytanej przez autorkę z mięciutkim wschodnim akcentem ;) - wysłanej na maila w postaci linku do folderu na Google Dysku - przy wpłacie 25 złotych;
3. obie wyżej wymienione opcje razem - przy wpłacie 40 złotych;
4. obie wyżej wymienione opcje razem, a ponadto po wydaniu - papierowa książka z dostawą (poczta polska, przesyłka ekonomiczna) - przy wpłacie 60 złotych.
Dziękuję za zainteresowanie moją twórczością!
Trwa ładowanie...