Mam na imię Ola, mam 37 lat.
Jestem podróżniczką i miłośniczką fotografii. Od dziecka pasjonowało mnie poznawanie świata a najbardziej miejsc trudno dostępnych dla człowieka. Zawsze pragnęłam poznawać naszą planetę. Każdą wolną chwilę swojego życia poświęcam na planowanie i wyszukiwanie możliwości niskobudżetowych wypraw. Uważam, że warto zwiedzać świat.
W głównej mierze moje podróże to eksploracja gór. Pochodzę z Dolnego Śląska dlatego najczęściej bywam w Karkonoszach, jednak najbliższe mojemu sercu są Tatry. Zafascynowana jestem również Alpami. Od kilku lat intryguje mnie zdobywanie wyższych partii. Każdy kolejny wyjazd daje mi sporą dawkę adrenaliny, która jest najlepszym lekiem na trudności życia codziennego. Nie znam lepszego sposobu na doładowanie akumulatorów.
Uwielbiam piękne widoki, jeszcze bardziej kocham je uwieczniać, dzielić się tym pięknem z innymi ludźmi. Doceniam naturalne piękno przyrody krajobrazów górskich nieskalanych działalnością człowieka. Dzięki fotografii potrafię wydobyć największe piękno chwili i je uwiecznić. Fotografia jest dla mnie niezwykłą sztuką, dzięki której można zatrzymać rzeczywistość i podkreślić najlepsze walory danego momentu.
Większość życia sprzęt którego używałam był amatorski. Jakiś czas temu zrozumiałam, że chcę robić zdjęcia na wyższym poziomie. Obecna praca zawodowa nie jest związana z fotografią, jednak marzę o tym, aby moja pasja stała się pracą. Chcę w przyszłości specjalizować się w sesjach plenerowych górskich.
Zakup sprzętu wiążę się z dużymi kosztami. Od niedawna pracuje na lepszym aparacie jednak lista akcesoriów, których potrzebuje, jest bardzo długa… (obiektywy, statyw, lampa, dron, szkolenia, utrzymanie strony internetowej). Chcę się rozwijać w fotografii, puki co w życiu mam jak na szlaku idę cały czas pod górę. Największym moim marzeniem jest zorganizowanie wyprawy na Dach Świata i uwiecznienie tego w obrazie.
Środki, które chce zgromadzić to pieniądze, które dofinansują moją wyprawę w Himalaje oraz zakup profesjonalnego sprzętu.
Jestem osobą wrażliwą, mimo to jestem wytrwała i konsekwentna w dążeniu do celu krok po kroku. Wyjazd do Nepalu pragnę zrealizować w ciągu 2 lat. Głęboko w to wierze ponieważ, kocham to co robię. Drogi Patronie, jeżeli możesz i chcesz wspierać mnie w mojej wytrwałości i uporze dążenia do celu, będzie to dla mnie wyjątkowy i przepiękny gest.
Poniżej przedstawiam kilka ujęć z Zugspitze 2962m-najwyższy szczyt Alp Bawarskich
Ślęża-717,5 m.n.p.m.
Zachód słońca ujęcie ze Ślęży
Wrocław-moje miasto.
Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami ujęcie wykonane z Buli pod Rysami
Zdjęcie czaszki zrobione na Krecie w Wąwozie Samaria Gorge.
Małe drzewko jarzębiny nad Śnieżnymi Stawkami.
