Bractwo Morza to organizacja od lat zrzeszająca pod swoimi żaglami miłośników morza. Pod jej patronatem, 2 lata temu, powstało Stypendium Morskie skierowane do młodzieży z województwa pomorskiego. Konto, na które teraz trafiliście, wspiera właśnie naszych Stypendystów.
Wszystkich nas łączy jedna pasja - pasja do morza. Chcemy poznawać świat, nowych ludzi i siebie nawzajem. Marzymy o podróżach by odkrywać to czego jeszcze nie znamy, zwiedzać nowe zakątki świata i obserwować różne kultury. Wiemy, że nic na świecie nie przychodzi za darmo, a to właśnie stypendium umożliwia nam zdobycie praktycznych umiejętności. Dzięki nim możemy zapracować na spełnienie naszych marzeń.
Jak dotąd pod nasze skrzydła trafiły dwa jachty: Sztorman i Dejman.
Na pokładzie Sztormana rozpoczęła się cała przygoda Stypendium Morskiego. Jesienią 2019 roku Stypendyści rozpoczęli gruntowny remont jednostki. W takim stanie jacht trafił do Bractwa:
Równolegle prowadziliśmy prace nad kadłubem, pokładem oraz wnętrzem. Pandemia postawiła nas przed ogromnym wyzwaniem, mimo to w lipcu udało nam się zwodować jacht. W tej chwili Sztorman stoi dumnie na Motławie tuż za rufą Sołdka. Ma już na swoim koncie kilka krótkich rejsów po Zatoce Gdańskiej i wodach Bałtyku. Wciąż wymaga jednak drobnych prac remontowych, które w pełni przygotują go na naszą pierwszą, dłuższą wyprawę.
W Lipcu 2021 r. prace nad remontem Sztormana doszły do etapu w którym jednostka stała się jachtem pełnomorskim i pozwoliła nam na spełnienie marzenia - rejsie na Zatokę Botnicką. Wyprawa trwała 4 tygodnie i pozwoliła nam na zobaczenie kawałka pięknego świata.
DEJMAN
Jesienią 2020 roku kolejny nabór Stypendystów ruszył na ratunek doszczętnie zniszczonemu Dejmanowi, ratując jednostkę przed wycieczką na wysypisko.
Remont rozpoczęliśmy od rozebrania jednostki do gołego poszycia. Z dnia na dzień obserwowaliśmy, jak zarośnięty kawałek lasu zaczyna przypominać kadłub o naprawdę ładnym kształcie. Do tej chwili z pokładu zniknął już cały osprzęt. Jesteśmy na etapie prac renowacyjnych zewnętrznej części kadłuba. W najbliższym czasie zamierzamy rozpocząć remont wnętrza. Równolegle trwają prace nad drewnianym masztem jednostki. Nie wiemy jakie ożaglowanie było pierwotnie zaprojektowane dla Dejmana, więc, mając pewną dowolność, zdecydowaliśmy się na żagiel gaflowy. Sklejanie masztu pozwoliło nam schować się na chwilę we wnętrzu ciepłego warsztatu. Dzięki temu nie przestaliśmy działać nawet przy największych mrozach tegorocznej zimy.
Z uporem i wytrwałością realizujemy założone cele. Obecnie na Dejmanie skończyliśmy remont kadłuba z zewnątrz. Przed nami, kompleksowy remont wnętrza, montaż okucia, nowych okien, drewnianego samodzielnie wykonanego masztu i żagli które również dostosujemy do naszej jednostki. Gdy już wypłyniemy na głębokie wody na pewno zwrócicie na nas uwagę dzięki ożaglowaniu gaflowym.
Co dalej?
Przed nami jeszcze sporo pracy.
W planie widnieje: dokończenie remontu kadłuba, renowacja całego wnętrza jachtu, przygotowanie drewnianego masztu oraz żagli, a zaraz później – realizowanie naszych marzeń.
Jesteśmy grupą młodych ludzi, którzy pragną realizować i rozwijać swoje pasje i dzielić się naszymi doświadczeniami z innymi, z nadzieją, że z częścią tych osób spotkamy się kiedyś na wodzie.
Raz w tygodniu dokumentujemy postępy naszej pracy na naszym kanale YouTube oraz fanpage’u na Facebook’u.
Mamy nadzieję, że dzięki Waszemu wsparciu będziemy mogli nieprzerwanie pielęgnować powierzone nam jednostki.
Jeśli chcesz wraz z nami uratować zapomniane niegdyś jachty i stać się częścią wielkiej żeglarskiej rodziny – zostań Patronem!
