Nazywam się Adrian i...
...ciężko nazwać mnie szablonowym Blogerem. Wiele lat temu gdy rozpoczynałem swoją "ubraniową drogę" nie sądziłem, że dotrwam w niej tak długo i że mimo wszystko w dalszym ciągu będę czerpał z niej niekrytą satysfakcję. Satysfakcję, która wbrew pozorom przerodziła się w paranoję idealizmu, dlatego dopieszczam to swoje miejsce dniami i nocami. Na ten moment Blog Casualism.pl jest moim oczkiem w głowie, którego nikomu nie oddam, nikomu nie dam zmienić i nikomu nie dam shańbić złym, wprowadzającym w błąd czytelników wpisem. Zależy mi na nim jak na mało czym.
Blog prowadzę już dobre "kilka" lat, wcześniej na domenie publicznej pod skrzydłami Google (Blogspot) by później wkroczyć w nieco szerszy świat - i założyłem swoją domenę, którą mam po dziś dzień. Słowo określające mój Blog, mianowicie "Casualism" dobrze sugeruje odwiedzającym mnie ludziom z jaką stroną mają do czynienia, mianowicie swobodnym stylem casual. Blog ten jest Blogiem modowym, który jednak w przeciwieństwie do większości korzysta nie tyle ze stylizacji i pokazywania swojego wizerunku, a realnego wpływu na ulicę przez mnogość poradników. Poradników praktycznych, które zarówno zdjęciami jak i długim tekstem potrafią pomóc ludziom i faktycznie wpłynąć w jakiś sposób na ich psychikę i decyzję zakupową.
Mimo moich uprzedzeń do dziesiątek stylów nie dałem się omamić stereotypom i piszę o wszystkich z nich dając ludziom szansę na wybór. Żaden styl nie jest złym, żaden także nie jest "tym jedynym właściwym" dla ogółu - wszystko musimy wyszukać, wszystko trzeba obejrzeć i podjąć decyzję nie bacząc na stereotypy i subiektywne oceny postronnych ludzi.
Blog słynie na arenie zdecydowanie z częstotliwości wrzucanych wpisów. Ich ilość w przeciągu tygodnia osiąga nawet 4, co pozwala mi dzierżyć palmę pierwszeństwa w tej materii. Co ważne - nie ucierpiała na tym dlugość wpisów (nawet kilka tysięcy znaków!), wręcz wpisy się rozrosły dając w zamian czytelnikom jeszcze więcej ważnej, nieocenionej wiedzy. Bardzo się z tego cieszę i przyznam się również, że jestem z tego wyniku nad wyraz dumny - w końcu kto po tylu latach ma dalej w sobie tę moc, którą miał na samym wstępie wkraczając w Blogowy świat?
Zapraszam Was wszystkich na Casualism.pl. Jestem pewien, że moje poglądy, że moja chęć rozdrabniania się nad każdym aspektem i chęć wyboru najpiękniejszych zdjęć pozostawią bardzo dobre wrażenie. Wrażenie, które mam nadzieję przerodzi się w coś więcej - że pozostaniesz ze mną na zawsze! Każdy z nas chce wyglądać lepiej, kazdy chce byśmy zwracali na siebie pozytywną uwagę i każdy chce, by ludzie wokół nas odczuwali nasz ubiór jako idealnie dopasowany do osobowiści. Tobie też na tym zależy, prawda?
Adrian
Casualism.pl