„Najważniejszym dla mnie słowem w życiu codziennym jest słowo »tato«. Wzrusza mnie za każdym razem, gdy dzieci mówią tak do mnie, bo odkrywam się na nowo w tej roli. To słowo przez całe lata było zarezerwowane dla mojego taty. Gdy po raz pierwszy zwróciły się tak do mnie bliźniaki, uświadomiłem sobie, że nazwały mnie tym imieniem” - mówi pisarz w rozmowie z Katarzyną Kubisiowską.