Avatar użytkownika

Rafał "Jack Daniels" Gładysz

3
patronów
300 
miesięcznie
5 030 
łącznie
3
patronów
300 zł 5 030 zł
miesięcznie łącznie

Progi wsparcia

20 zł miesięcznie
Dzięki! Właśnie postawiłeś mi kawę w Vegas! A ja bardzo lubię kawę.
50 zł miesięcznie
I to rozumiem! Swoją wpłatą zapłaciłeś za kurs Uberem do/z kasyna. Nie muszę iść z buta :)
100 zł miesięcznie
Piąteczka! Dzięki tej wpłacie pójdę sobie na hamburgera z fryteczkami. Uwielbiam!
200 zł miesięcznie
Rączki całuję! Właśnie dzięki Twojej wpłacie zjem dwa obiady w Vegas.
500 zł miesięcznie
Szacunek! To właśnie Twoja wpłata umożliwi mi wynająć samochód na jeden dzień (a może nawet dwa dni) w Vegas!
1000 zł miesięcznie
Kłaniam się w pas! Dzięki Tobie nie padnę z głodu przynajmniej przez kilka dni!

2000 zł miesięcznie
Padam do nóżek! Dzięki Tobie opłaciłem część pobytu w Las Vegas, fantastyczna sprawa!
5000 zł miesięcznie
Jesteś kozakiem, jeśli zdecydowałeś się na taką wpłatę! Szanuję opór! Właśnie opłaciłeś mi kilka wycieczek wokół Las Vegas, dzięki którym pokażę Wam najlepsze i najciekawsze miejsca z mojej listy!

Kup wsparcie na prezent!

Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Rafał "Jack Daniels" Gładysz w formie kuponu podarunkowego.

Zobacz jak działają kupony
Kup na prezent

O autorze

Od kilkunastu lat jestem dziennikarzem zajmującym się pokerem. Piszę artykuły i blogi, robię relacje na żywo z pokerowych imprez, jestem pokerowym fotografem itp. Na swoich social mediach opowiadam o tym, jak naprawdę wygląda poker w XXI wieku. Od 2010 roku walczę o legalizację pokera w Polsce.

Wiele lat temu obejrzałem pierwszą transmisję z World Series of Poker, największego festiwalu pokerowego na świecie w Las Vegas. Obejrzałem i zakochałem się w tym wydarzeniu od pierwszego wejrzenia. Co roku czekałem na kolejne relacje z WSOP, widziałem wszystkie najważniejsze wydarzenia i w głowie miałem tylko jedno - pojechać tam, do Las Vegas, żeby zobaczyć i przeżyć to wszystko na żywo, nie tylko dzięki telewizji. Byłem na setkach pokerowych festiwali, grałem na wielu z nich, ale niedoścignionym marzeniem był wyjazd na WSOP do światowej kolebki pokera.

I w tym roku to marzenie ma się spełnić.

54. edycja World Series of Poker, pokerowych mistrzostw świata, odbędzie się tym razem z moim udziałem.

Razem z kilkudziesięcioma pokerzystami z Polski udaję się do Las Vegas, aby przez półtora miesiąca opowiadać Wam o tym, jak wygląda WSOP od kulis, jak radzą sobie nasi zawodnicy. Będę pierwszym polskim dziennikarzem, który będzie obecny na całym festiwalu i będzie każdego dnia przy polskich graczach. Z kolei polscy fani pokera po raz pierwszy dostaną potężną dawkę informacji prosto z pokerowych stołów.

Ale poker będzie tylko częścią tego projektu. W moich vlogach pokażę Wam również Las Vegas, jakiego nie znacie, opowiem o jego historii i skrywanych tajemnicach. W swoich artykułach na RailMe.com opowiem Wam o najsłynniejszych ludziach w dziejach WSOP i Las Vegas. Pojedziecie ze mną zobaczyć najciekawsze atrakcje wokół Vegas, opowiem Wam o najsłynniejszych miejscach i historii ich powstawania. Na moich social mediach pokażę i opiszę Wam ciekawostki z miasta, pokażę Wam World Series of Poker, jakiego nie pokazują z telewizji. Zasypię Was setkami ciekawostek i anegdot, a wszystko to okraszę setkami zdjęć zrobionych na miejscu.

I najważniejsze - mam nadzieję być świadkiem zdobycia przez polskiego pokerzystę pierwszej bransoletki WSOP w Las Vegas! I czuję pod skórą, że tak się stanie!

Nie ma co ukrywać, że podróż na półtora miesiąca do Vegas w trakcie World Series of Poker nie jest tania. Nawet nie grając w turniejach każdy musi tam wydać małą fortunę na samolot, lokum, jedzenie, transport, bilety, opłaty itp. itd. Ceny są dość szalone i mogą przyprawić o zawrót głowy. Dlatego zdecydowałem się na Patronite.

Dziesiątki moich kolegów pokerzystów każdego roku powtarzała mi "Musisz tam w końcu polecieć, musisz tam być, to WSOP! Ty przecież masz fioła na punkcie tego festiwalu". I co roku odpowiadałem zgodnie z prawdą, że to "za grubo", jak na moje możliwości. W tym roku też jest "za grubo", ale po prostu mam dość czekania, aż gwiazdka spadnie mi z nieba. Kupiłem bilet, zapłaciłem razem z kilkoma kolegami za wynajem domu w Vegas i lecę. I liczę na Wasze wsparcie, bo też od tej zbiórki zależy, jak wiele rzeczy i miejsc uda mi się pokazać w moich materiałach. Plany mam potężne, a jak wyjdzie... zobaczymy.

Liczę na Was i z góry dziękuję za każdą wpłatę. Obiecuję Wam, że żadna złotówka się nie zmarnuje. Na pewno muszę zainwestować w sprzęt do nagrywania, muszę wypożyczyć obiektyw, aby robić lepsze zdjęcia, opłacić montażystę do vlogów, na miejscu wynająć kilka razy samochód na dalsze wycieczki. Każdego dnia muszę dojechać i wrócić z kasyna, coś zjeść, coś wypić... Ci, którzy wiedzą, jak pracuję, widzieli mnie na pokerowych festiwalach "w akcji" wiedzą, że daję z siebie zawsze maxa i nie inaczej będzie tym razem. To również spełnienie moich marzeń.

A jeśli chcecie poznać mnie i pokera czy WSOP trochę bliżej, to zapraszam do obejrzenia wywiadu, którego udzieliłem ostatnio w programie "Drzewo Rozkmin".

Dołącz do grona Patronów!

Wesprzyj działalność Autora Rafał "Jack Daniels" Gładysz już teraz!

Zostań Patronem

Najnowsi Patroni

Lukas Ra
Lukas Ra
50 zł
Adam Jasiński
Adam Jasiński
20 zł
Michał Klejna
Michał Klejna
50 zł
Andrzej Skoczylas
Andrzej Skoczylas
200 zł
Tomasz Nowak
Tomasz Nowak
100 zł

Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.