Nawet najdroższy komputer nie podziała bez dobrego softu. W przypadku ludzi tym "softem" są kompetencje miękkie, pod którymi kryje się to wszystko, dzięki czemu jesteśmy w stanie funkcjonować w społeczeństwie, radzić sobie z wyzwaniami, nie poddawać się w sytuacjach trudnych, rozwiązywać konflikty, przewodzić.
Co ciekawe, kompetencje liderskie w głównej mierze bazują na kompetencjach miękkich. Twarda, konkretna wiedza merytoryczna owszem jest bardzo ważna, ale na nic się zda, jeśli lider nie będzie potrafił radzić sobie z emocjami - własnymi, jak i poszczególnych członków zespołu.
Dzięki kształtowaniu i rozwijaniu inteligencji emocjonalnej jest nam nie tylko łatwiej żyć, łatwiej pracować, skuteczniej odnajdywać się, zarówno w codziennych sytuacjach, jak i potężnych wyzwaniach. Jest nam łatwiej tworzyć, bo pozbywamy się towarzyszącego nam lęku, że zaliczymy porażkę. Porażki to lekcje i mimo, że są dla nas trudne, że są źródłem rozczarowania, że odbierają siły i motywację to działania, to jeśli podejdziemy do nich w odpowiedni sposób, możemy je wykorzystać z pożytkiem dla siebie.
Mobbing, to kolejne zjawisko, które potrafi pozbawić ludzi chęci do działania, które powoduje, że wolą się wycofać, niż zaszarżować.
A ja pomagam osobom znajdującym się na takim rozdrożu w odnalezieniu własnej drogi, podbudowania własnej samooceny, wykorzystaniu tego, co w tym momencie jest dla nich źródłem słabości w taki sposób, by nie tylko nie zatrzymywali się, ale by mogli się dalej rozwijać i działać.
Pomagam jednocześnie w budowaniu marki własnej, w tworzeniu tzw. story, które ugruntowuje markę na rynku. Tworzę hasła, claimy, nazwy, buduję narrację - słowem to wszystko, dzięki czemu marka może zakorzenić się na rynku i kwitnąć.
