Ema! Nie muszę jakoś szczególnie przedstawiać swojej osoby wszystkim tym co na bieżąco śledzą, komentują oraz współtworzą wspaniałą społeczność aptecznych turbokoksów u mnie na peju; bo i po co?
A dla wszystkich Szanownych, jeszcze mi nieznanych, co postanowią dołączyć do naszego wesołego farmaceutycznego kramiku? Jestem prostym, osiedlowym chłopakiem zafascynowanym farmakologią, etnobotaniką, farmakognozją, fitochemią, szeroko pojętą farmacją apteczną oraz pracą magistra farmacji za pierwszym stołem. Ale to tylko jedne z bardziej przyziemnych tematów jakimi się zajmuję. Oprócz tego poruszam meandry ludowego folkloru i aspekty magiczne roślin leczniczych, gadów, płazów. Wertuję zakurzone grimuary, odkrywam zapomniane recepty zielarzy z minionych epok i wiele, wiele więcej.
Po trzech latach prowadzenia owego peja zmienił on swoją pierwotną formę, acz wszystko z biegiem czasu i zgodnie z regułami wszechświata, ulega transformacji. Z okazji kolejnych urodzin postanowiłem zrobić sobie prezent i utworzyć profil MGR.MAJKI - Patronite. Mam nadzieję, z Waszą pomocą, rozwinąć działalność, całkowicie odejść od pracy w aptece, założyć kanał na YT i niczym nieskrępowany zająć się tylko i wyłącznie tym co, tak samo jak Wy, ukochałem.
Pokazuję ludziom spoza branży, iż aptekarz to nie nudny, zahukany suchoklates w fartuchu, biegający pomiędzy ladą a magazynem, mistrz obsługi kasy fiskalnej.
Prywatnie wielki fan tatuaży i twórczości Witkacego.
