Piotr Tymcio

Kolejny dzień i rozpoczyna kolejny post. Weronika tym razem. 

Coś poszło nie tak i post się wcześniej nie dodał więc to jest ten drugi post co miał być pierwszym. 

Dziś wyjątkowo drugi post z rzędu. Bardzo ciekawa sesja z Martą. Miałą być druga ale przez mojego tegorocznego pecha nie doszła do skutku. Co ma wisieć nie utonie. Tradycyjnie przypominam, że na tym dziwnym profilu uzupełniam posty zdjęciami bardzo stopniowo. 

Dziś drugi post z Wiktorią. To niesamowite spotkanie opisywałem kiedyś na instagramie więc nie będę czynił tego ponownie tutaj. Chyba, że jest duże zapotrzebowanie. Przypominam, że mam wieśniacką metodę uzupełniania postów z czasem więc warto zajrzeć tu za jakiś czas. Tymczasem poprzedni post z wiktorią jest już kompletny więc odsyłam tam. 

Seria zdjęć, która dla instarama jest już odrobinę zbyt ryzykowna.

Na pewno te dodawania postów które nie są kompletne i uzupełnienie na raty idealne nie jest. No ale też tłumaczę sobie, że dołączacie tu na chwilę i przeglądacie całość. Niekoniecznie czekając od razu na nowości.

Tradycyjnie już post zaczyna się mniejszą liczbą zdjęć którą z czasem uzupełnię. Zastanawiam się nad wyjazdem. Nawet nie jednym. Rzeczywistość ostatnim czasy przybiera dziwne oblicza. Kto wie co będzie dalej. 

To taki dziwny post będzie. Mieszkam na zadupiu i generalnie coś takiego jak modeling się tu nie odbywa. Z ludźmi nie łatwo się na cokolwiek umówić tak ogólnie. A co dopiero szukać twarzy w mojej mazurskiej wsi.

Tak. Ja generalnie wiem, że trochę chaotycznie dodaje te posty i zdjęcia do nich. Nie mniej jednak początkuję tu kolejny post który będzie uzupełniony z czasem.

Trzymam się postanowienia, że każdy post będzie zawierał max 10 zdjęć. Tym samym początkując kolejny post z Aleksandrą.

Zastanawiam się, czy dodawać regularnie takie posty. Co wy na to?

Postanowiłem częściej dodawać posty i nie wiem jak będzie z materiałami na to ale czas pokaże.