Od kilku lat odwiedzam z aparatem liczne biegi - duże i małe, lokalnie i daleko od domu, górskie i uliczne. Czerpię dużo radości z bycia częścią biegowego środowiska i wielką satysfakcję z udanej sesji zdjęciowej oraz pozytywnego odzewu od biegaczy, którzy przeglądają wykonane przeze mnie zdjęcia.
Pasja do fotografii biegowej wynika z tego że sam próbuję sił w biegach, zarówno ulicznych jak i górskich. Sam bywam po tej "drugiej stronie obiektywu" i rozumiem oczekiwania biegaczy i staram się wyjść im na przeciw.
Za priorytet stawiam sobie to aby na danej imprezie złapać w obiektywie jak największą ilość uczestników biegu, ale też kibiców, organizatorów i wolontariuszy, tak aby pokazać wydarzenie jako całość.
Jednak, jak każda pasja, fotografia to również ogromne koszty. Sprzęt, oprogramowanie, naprawy, dojazdy na biegi... tylko tyle i aż tyle.
Stąd pomysł na konto na Patronite. Liczę na to że wsparcie patronów pozwoli mi odwiedzić jeszcze więcej biegów i sprawić że swoje fotki znajdzie jeszcze większa ilość biegaczy.
Tak więc jeśli jesteś tutaj, to oznacza że przez głowę choć przeszłą Ci myśl aby wesprzeć moją pasję. Już za to Tobie dziękuję. A jeśli postanowisz pójść krok dalej i zdecydujesz się mnie wspierać dowolną, wybraną kwotą, to dziękuję Ci podwójnie.
Do zobaczenia na trasie
Andrzej
