Tak to się kończy kiedy za dużo się myśli "co by tu zrobić ciekawego i z przytupem".
Z tego myślenia "urodził" nam się Tyranozaur Rex o imieniu Reksio.
Pomimo sympatycznego imienia, Reksio ma swoje humory i nie jest kolejną zabawką do miziania i tyrpania ;-)
Od początku projektu staramy się utrzymać maksimum realizmu. I choć miał być tylko "skromnym" dodatkiem do naszych działalności to po cichu mieliśmy nadzieję, że zrobi na wszystkich wrażenie, pozostawi niedosyt i będziemy mogli zrobić coś o wiele większego.
Po kilku niezapowiedzianych spacerach postanowiliśmy ogłosić takowy troszkę wcześniej. Spodziewaliśmy tłumu, ale nie aż takiego :D
Nasze spacery miały charakter promocyjny. Pomimo mnóstwa zapytań i próśb o przyjazd, nie jesteśmy w stanie takowych spełnić bez zrezygnowania z obecnych zajęć. Każdy wyjazd wiąże się również z kosztami.
Głównym założeniem naszego projektu jest odwiedzić z Reksiem każde większe lub popularne miasto w Polsce rozdając przy tym masę emocji, uśmiechu i szczyptę strachu. W większości może to być związane z różnego rodzaju imprezami lub prywatnymi zleceniami. Na poszczególne miasta, które możecie wskazywać na naszych mediach społecznościowych, będziemy otwierać zbiórkę na zrzutka.pl, dzięki której będziemy w stanie do Was przyjechać i kilka razy w ciągu dnia wyjść na spacer, abyście mogli osobiście spojrzeć w oczy naszego pupila.
Dzięki wsparciu na Patronite będziemy w stanie brać udział w imprezach charytatywnych, zdecydowanie większą ilość razy oraz szybciej zrealizować kilka ciekawych pomysłów związanych z Reksiem.
Wspierając nas, przy okazji wspieracie każdą z osób i organizacji, z którą nawiążemy współpracę.
