Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Jakub Kwiatkowski w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kupony2014: Zawsze interesowała mnie popkultura i tworzenie opowieści. Między innymi dlatego wkręciłem się w rysowanie portretów, które pozwalały mi oddać konkretne emocje po obejrzeniu danego filmu. Robiłem to przez całe gimnazjum i liceum. Szło różnie, niekiedy szkaradnie :D ale robiłem to dalej, bo po prostu to lubiłem, nie szukałem wtedy poklasku.
2017: Z czasem jednak zostałem zachęcony do eksponowania swoich prac. Z czasem, mimo dużego skrępowania wynikającego ze świadomości o swoich brakach, sam zacząłem mieć taką potrzebę. Miałem więc swoje pierwsze wystawy i dalej doskonaliłem portretowy warsztat.
2018: Portrety jednak okazały się dla mnie niewystarczające. Zdecydowałem się na studia graficzne, ale niestety nie dostałem się na wymarzoną uczelnię. Trafiłem jednak w świetne miejsce, czyli Collegium Da Vinci. Tam przez rok szlifowałem umiejętności..
2019: ..by rok później ponownie przystąpić do egzaminu na UAP i tym razem się dostać. W międzyczasie zacząłem tworzyć grafiki i okładki płyt.
2020: Nie nacieszyłem się jednak studiami. Pandemia, która przyszła w połowie pierwszego roku na wymarzonej uczelni sprawiła, że moje marzenia zamieniły się w odcienie szarości. Wtedy zacząłem również rysować plakaty filmowe.
2021-23: Przeszedłem wiele, w tym utratę ukochanej babci i podejrzenie nowotworu. Jednak dołek z tym związany nie zniechęcił mnie by robić to, co zawsze kochałem. Między innymi dołączyłem do grupy popkulturowcy.pl, gdzie piszę artykuły. Poza tym zmierzyłem się z wyzwaniem, które towarzyszyło mi od dawna - tworzenie komiksów. Teraz spełniam się nie tylko jako student, twórca plakatów, okładek, artykułów i identyfikacji wizualnej, ale także jako kreator opowieści, które już od początku pragnąłem opowiadać. Wszystko, co wymieniłem jest przede wszystkim moją pasją i sposobem na życie. Pragnę, by móc się beztrosko w tym rozwijać i codziennie czuć motywację, by kontynuować tak piękną i jednocześnie ambitną misję. Projektowanie dla mnie to nie tylko pasja, ale także forma terapii. Dzięki temu czuję, że jestem lepszym człowiekiem i mogę zdziałać dużo dobrego. Dlatego gorąco zachęcam do wspierania tej inicjatywy i postawienia mi przysłowiowej kawy, która doda mi skrzydeł i pozwoli kontynuować pracę, dodając energicznego kopa. Jak na kawkę przystało ;)
2024-?: Tu zaczyna się nasza przygoda i wierzę że jesteśmy w stanie napisać nieprawdopodobną historię. Zróbmy to!
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.