Od dzieciaka uwielbiam naukę (najpierw była fascynacja czarnymi dziurami i Wszechświatem, potem chwilowa miłość do zoologii bezkręgowców), a jeśli wierzyć mojej mamie, to o byciu biologiem mówiłam już podobno mając lat 6. Uwielbiam aktywność fizyczną - jazdę rowerem szosowym, trening z obciążeniem, jogę. W zasadzie wszystko, co aktywuje moje mięśnie i BDNF (neurotroficzny czynnik pochodzenia mózgowego, bodyguard neuronów) i daje odpoczynek głowie.
Wolny czas spędzam możliwie jak najczęściej w naturze. Uwielbiam nocowanie w lesie, biwakowanie, po prostu - przebywanie wśród drzew. Mój świat byłby niekompletny jeśli zabrakłoby w nim dobrych książek i muzyki (uwielbiam nu jazz, lo-fi, amerykański hip-hop z lat 90-tych, muzykę alternatywną i elektroniczną). Dla równowagi staram się zgłębiać zagadnienia związane z medytacją, technikami mindfulness i ich wpływem na funkcjonowanie mózgu. Pasjonuje się połączeniem działania umysłu i ciała oraz psychosomatyką. Bliski jest mi buddyzm zen. Mam też nadzieję, że w końcu choć w części zrozumiem tajniki długowieczności i fajnej, zdrowej starości.
Dlaczego jestem na Patronite?
Moje działania popularyzujące naukę - w postach na Instagramie, relacjach instastories (zapisanych w 'naukowości') oraz treści umieszczane na blogu to w zasadzie praca po pracy. Frajda, która jest dość czasochłonna. Będzie mi niezmiernie miło jeśli zechcesz mnie wesprzeć i wpłynąć na ich rozwój. To dla mnie duża motywacja aby pracować nad merytoryką publikowanych przeze mnie treści.
O mnie, bardziej oficjalnie: