Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Ksiądz na rowerze w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyWitajcie u księdza na rowerze!!!
Jestem księdzem zakręconym na punkcie kolarstwa i sportów wytrzymałościowych. Regularnie trenuję i startuję w zawodach. Swoją pasję łączę z codzienną posługą kapłańską i pracą wikarego na parafii w Opolu. Staram się to wszystko pokazywać w internecie, by innych zachęcać, motywować i edukować. Myślę, że jak tutaj trafiliście, to doskonale wiecie kim jest ksiądz na rowerze :)
Pamiętam jak zaczynałem więcej jeździć na rowerze, to dzieci w mojej parafii, kiedy mnie widziały krzyczały: "o patrz, ksiądz na rowerze". Pomyślałem wtedy, że to może być ciekawa nazwa mojego bloga. Ale zanim coś opublikowałem, wcześniej i coraz pierwszy raz usłyszałem takie okrzyki, to musiałem zakochać się w rowerze. A wszystko to przez kontuzję kolana. Leczenie i rehabilitacja chorej nogi doprowadziły mnie do kupienia pierwszego roweru i zadbania trochę o swoją kondycję i zdrowie. Tak zaczęła się moja przemiana. Z chłopa ważącego ok. 140 kg stałem się amatorem kolarstwa, triathlonu i biegów górskich. Ktoś kiedyś powiedział, że jak chce rozśmieszyć Pana Boga, to opowiedz Mu o swoich planach. Gdy przyjmowałem święcenia kapłańskie w roku 2011. to na pewno nie planowałem, żeby w moim życiu pojawił się rower i sport. Ale Pan Bóg chciał inaczej. I tak stałem się księdzem na rowerze.
Swoją pasją chciałem i dalej chcę się dzielić z innymi. Dlatego założyłem bloga, który obecnie przemienił się w stronę internetową. Mam też profile w mediach społecznościowych. Znajdziecie mnie :
- TikToku
- YouTube
Uwielbiam też robić zdjęcia. Dzielę się nimi z Wami na Instagramie i Facebooku
Po co to wszystko? Na początku chciałem pokazać takie ludzkie oblicze księdza. Często stawiamy księdza na jakimś dziwnym piedestale i to powoduje dystans... A ukazanie, że ksiądz to też zwykły człowiek, ma swoje pasje, hobby ten dystans skraca. W miarę upływu czasu zobaczyłem, że takie bycie w tym całym internetowym świecie jest też świadectwem, może przyciągać innych do Pana Boga. Dlatego jestem i staram się działać. I przyznam się Wam szczerze - sprawia mi to dużo radości i satysfakcji.
Wiadomo, że to tworzenie treści, które znajdujemy w internecie wymaga sporo zachodu. Trzeba poświęcić swój czas i nierzadko duże środki finansowe. Zwłaszcza jak chce się ciagle rozwijać. Dlatego powstał ten profil. To właśnie dzięki waszemu wsparciu będę mógł tworzyć coraz więcej nowych i lepszych materiałów.
Dziękuję, że jesteście!!! I pamiętam o Was w modlitwie!!!
PS A jak dokładnie to się stało, że zacząłem jeździć na rowerze dowiecie się z tego film
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.