KIM JESTEM?
Nazywam się Adrian i jestem z wykształcenia Informatykiem grafikiem komputerowym. Mam 28 lat czyli byłem w podstawówce gdy w na całym świecie wyczekiwało się na kolejny odcinek z pierwszej serii Pokemon.
OD CZEGO TU ZACZĄĆ...
Zawsze chciałem połączyć pomaganie ludziom i dobrą zabawę dlatego od 19.06.2014r. postanowiłem zespolić swoje zdolności graficzne, obróbki filmowej wraz z tym co każdym lubi najbardziej czyli rozrywkę. Początki nie były zbyt łatwe ale po 2 latach okazało się że mam powołanie do większych rzeczy... pamiętne lato 2016r. Na rynku pojawiła się gra Pokemon GO które zdominowała ówczesną społeczność wyciągając każdego spoza 4 ścian własnego domu. Ta gra wciągnęła i mnie ale zakochałem się nie tyle co w grze co podróżowaniu spełniając się tym samym jako twórca, jako gracz a podróżnika odkryłem w sobie chwilę później gdzie tworząc kontent Pokemon GO realizowałem większy plan.
ZŁAMANA RĘKA?
Pierwszy swój odcinek o Pokemon Go który ciężko nazwać odcinkiem z tej gry był nagrany w momencie gdy miałem złamaną rękę i telefon który ledwo podążał za nowymi trendami z którymi przyszło mu się mierzyć. Mając upór i wiarę dążyłem do celu którym było dzielenie się rozgrywką z widzami jak i pomaganie tym którzy również mieli słabe telefony a chcieli łapać pokemony.
ROZPĘDZAMY SIĘ!
Wszystko tak nabierało tempa że cieszyłem się każdą chwilą którą mogłem podzielić się z widzami. I tak za sprawą pierwszych LIVE'ów których się bałem jak wystąpienia przed publicznością na Wembley'u udało się wylecieć na Teneryfę realizując tym samym swój pierwszy lot samolotem w życiu w poszukiwaniu regionalnego pokemona - Corsoli.
Jakiś czas później uczestniczyliśmy w wydarzeniach w Pradze, Czechy czy ostatnio w Dortmundzie, Niemcy tworząc świetne materiały z podróży.
Ostatnią z podróży była wyprawa po Torkoal'a i Relicanth'a do słonecznej Tajlandii i Tajwanu.
CO CHCĘ OSIĄGNĄĆ?
Główny cel? Pomagać, tworzyć świetne filmy, zarówno te w stylu poradników jak i te z podróży które wymagają w większości kilkunastogodzinnego nakładu pracy by stworzyć coś co trwa czasami 6min. Co chcę przez to osiągnąć? Rozwój osobisty. Mówi się że pierwszy milion trzeba ukraść, ja postanowiłem oddać wszystko co mam dodając do tego dobroć ludzi którzy widzą w tym świetne i miłe dla oka produkcje. Ci ludzie to PATRONI.
DZIĘKUJĘ?
Samo to że jesteś tu i prawdopodobnie przeczytałeś całą wcześniejszą treść - dziękuję. Jeśli jednak oglądasz moje filmy i widzisz w tym coś co Ci się podoba zostaw choć ślad po sobie stając się osobą która współtworzy ten kanał !
