Witam Cię, Drogi Widzu, na moim profilu. Jest mi miło, że mogę Cię tu gościć. Z przyjemnością opowiem Ci o sobie.
Ilekroć mam się przedstawić, pojawia mi się przed oczami obraz Obelixa, który wpadł do kociołka z magicznym napojem i konsekwencje tego odczuwa każdego dnia. Ze mną jest podobnie. Mam wrażenie, że zostałem wykąpany w kociołku z… adrenaliną. Tak, ona płynie w moich żyłach i decyduje o życiowych wyborach. Śmiało mogę powiedzieć, że jestem uzależniony od rywalizacji. I uwielbiam ją. Zwłaszcza w sporcie.
Od dziecka trenowałem karate. Z pełnym oddaniem, na 100%. Gdy koledzy spędzali czas na zabawach i wygłupach, ja doskonaliłem ciało i ducha na macie. Nie żałowałem wyboru tej drogi, bo choć dla dziecka trudna, przynosiła słodkie owoce w postaci sukcesów na zawodach wojewódzkich, krajowych, międzynarodowych. Na Mistrzostwach Europy zdobyłem brąz, gdy w polu mego widzenia pojawił się crossfit. Przepadłem. Ta dyscyplina pochłonęła mnie bez reszty. Zaspakaja wszystkie moje potrzeby i kusi rywalizacją z najlepszymi tego świata. Chcę tego! Dążę do tego ciężką pracą. Walczę każdego dnia i nie odpuszczam. Dowodem jest ten profil i chęć dzielenia się wiedzą z Tobą, Drogi Widzu.
Jestem sportowcem i trenerem.
Podejmując jakąkolwiek aktywność, dążę do doskonałości. Jeśli zechcesz mi towarzyszyć, pomóc i wesprzeć mój kanał, będę Ci ogromnie wdzięczny. Obiecuję, że dam z siebie wszystko. To potrafię.
