Avatar użytkownika

Daniel Petryczkiewicz

45
patronów
1 760 
miesięcznie
28 020 
łącznie
45
patronów
1 760 zł 28 020 zł
miesięcznie łącznie

Progi wsparcia

10 zł miesięcznie
Dziękuję za Twoje cenne wsparcie!

W ramach podziękowania otrzymasz wcześniejszy dostęp do nowych, niepublikowanych materiałów foto i video
20 zł miesięcznie
Dziękuję bardzo za to, że chcesz mnie wspierać!

Zapewniam Ci wcześniejszy dostęp do nowych materiałów oraz specjalny “newsletter” dla Patronów
50 zł miesięcznie
Ogromne podziękowania za Twoje zaufanie i wsparcie

Masz oczywiście bonusy z poprzednich progów.
Ponadto podziękuję Ci umieszczając Twoje imię, nazwisko bądź pseudonim na aktualizowanej co miesiąc na Liście Patronów na FB/IG
100 zł miesięcznie
Wybierz 100 zł
9 dostępnych miejsc
Moja wdzięczność jest wielka!

Do bonusów z poprzednich progów dodaję imienny e-Certyfikat Patrona/ki
Warto się pochwalić tym, że stajesz w obronie przyrody!
200 zł miesięcznie
Wybierz 200 zł
9 dostępnych miejsc
To naprawdę wielka pomoc i wsparcie... dziękuję!

Masz wszystkie bonusy z poprzednich progów
Ponadto podziękuję Ci w publikowanych materiałach video .
500 zł miesięcznie
Razem możemy naprawdę wiele! Dziękuję!

W ramach podziękowania raz w miesiącu otrzymasz wybrane zdjęcie w wysokiej rozdzielczości wysłane na maila.
Oczywiście masz również wszystkie przywileje z poprzednich progów.
1000 zł miesięcznie
Jesteś w pierwszym szeregu obrońców przyrody. Bardzo dziękuję!

Do bonusów z poprzednich progów dokładam zaproszenie - raz w roku, na wyjątkowy wspólny spacer (w grupie albo indywidualny)
2000 zł miesięcznie
Jesteś Mecenasem Przyrody!

Dlatego zanim wybierzesz ten próg, skontaktuj się ze mną, ustalimy warunki wyjątkowej i udanej współpracy

Kup wsparcie na prezent!

Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Daniel Petryczkiewicz w formie kuponu podarunkowego.

Zobacz jak działają kupony
Kup na prezent

O autorze

Jestem pasjonatem przyrody, osobą piszącą, fotografem i aktywistą. Moim marzeniem jest przywrócenie przyrodzie jak największych obszarów terenów podmokłych. Weźmy sprawy w obywatelskie ręce zanim będzie za późno!

Jestem pasjonatem przyrody, aktywistą, piszę i fotografuję. Specjalizuję się w temacie wody. Chciałbym aby retencja wody kojarzyła się z bagnami, mokradłami, rozlewiskami, mokrymi łąkami, podmokłymi lasami, torfowiskami, dolinami rzek i starorzeczami czyli z krajobrazem przyrodniczym a nie z betonowymi zbiornikami.  Marzę o przywróceniu terenów podmokłych przyrodzie. To wymaga funduszy, ale też działań przygotowawczych. Są to: edukacja i praca z lokalnymi społecznościami, a także badania czy interwencje terenowe - w tym także budowanie tam razem z bobrami czy likwidacja systemów odwadniających tereny mokradłowe. 


Wygląda jak wielkie wyzwanie? Tak! Bo jest. Ale każdą rzekę można przejść po kawałku ;) Tym bardziej, że wiem już jak oddolne działania, aktywizm, budowanie społeczności mogą przekładać się na wielkie efekty. 
 

 

Dlatego właśnie Patronite!

Wierzę, że finalnie, kiedyś możemy zrealizować tak wielkie i istotne przedsięwzięcia jak wykupy jak największych obszarów podmokłych i powoływanie rezerwatów przyrody z notarialnie zapisanym wiecznym zakazem ich użytkowania przez ludzi.


Nie czekajmy i nie patrzmy spokojnie, jak wokół nas ostatnie skrawki przyrody giną pod kostką bauma i równo przyciętą trawką. Czas wziąć sprawy w obywatelskie ręce zanim będzie za późno!

Fot. Marcin Górzyński
 

Kilka słów o mnie i moich działaniach:

Uważam, że aktualnie instytucjonalna ochrona przyrody w Polsce jest w zasadzie fikcją. Od 21 lat nie powstał żaden nowy Park Narodowy a istniejące rezerwaty w większości nie mają nawet planów ochrony! Instytucje teoretycznie powołane do ochrony przyrody w Polsce, zajmują się głównie legalizacją (często łamiąc prawo) degradacji środowiska przyrodniczego. Myślę tutaj o:

  • systemowym zrzucaniu ścieków i zasolonej wody w normach wielokrotnie przekraczających możliwości uzyskania klasowości wód;
  • systemowym niszczeniu rzek poprzez ich ciągłe prostowanie, przekopywanie, udrażnianie i odmulanie;
  • systemowym osuszaniu torfowisk i zezwalaniu na ich eksplorację górniczą,
  • systemowym osuszaniu terenów podmokłych pod zabudowę,
  • zupełnym braku dopasowania polityki i strategii wodnej do wyzwań klimatycznych
  • wypaczeniu pojęcia retencji i ograniczeniu jej tylko i wyłącznie do betonowych tam, zbiorników i kanałów
  • zezwalaniu na zabijanie chronionych dzikich zwierząt w celu rozwiązania konfliktów na linii człowiek-przyroda

Należę do ludzi, którzy nie czekają aż coś się zmieni. Staram się zmieniać to, na co mam wpływ.

Moja pasja do terenów podmokłych wzięła się z lokalnego "odkrycia" na Urzeczu (16km od Warszawy) Doliny rzeki Małej i jej Rozlewisk. Od kilku lat walczę o ich tożsamość, ochronę i renaturyzację.


Uwielbiam lokalność i tzw. czwartą przyrodę, czyli miejsca, które po opuszczeniu przez ludzi wracają do dzikości. Trzeba je szczególnie chronić, bo wraz z narastającą zmianą klimatu będą dla nas Nową Przyrodą. Nie będziemy mieli nowej Doliny Biebrzy, Rospudy czy kolejnej Białowieży - musimy chronić te które są i przywracać przyrodzie te, które mają potencjał ku renaturyzacji.

Fot. Robert Czułba


Jestem zaangażowany w ochronę wielu podmokłych a osuszanych lub zagrożonych osuszaniem terenów w mojej okolicy - Rozlewisk i Doliny Rzeki Małej, rezerwatu Łęgi Oborskie i jego otuliny, rezerwatu Olszyna Łuczyńska, starorzecza Jeziorki w Konstancinie czy osuszanych torfowisk w Powsinie.


Rozwijam lokalne społeczności i wspieram szereg kolektywów przyrodniczych i aktywistycznych, z którymi współpracuję: Stowarzyszenie Nasz Bóbr, Siostry Rzeki, Alarm dla Klimatu, Lasy i Obywatele, Extinction Rebellion, Greenpeace czy Młodzieżowy Strajk Klimatyczny.
 

 
  • Staram się wykorzystywać swoją pasję fotograficzną, pisarską oraz organizacyjną do budowania społeczności wokół wspomnianych wyżej tematów.
  • Razem z Rzeką Małą biorę udział w programie Pamiętajmy o Mokradłach, mającym na celu renaturyzacje terenów podmokłych ale też pracę z lokalnymi społecznościami w celu odtworzenie społecznej tożsamości mokradeł, odbudowywanie relacji mieszkanek i mieszkańców z ich lokalnymi bagnami, rzeczkami, łąkami czy rozlewiskami i wspieranie w wykonywaniu działań na rzecz ochrony tych ekosystemów.
  • Jestem autorem wystaw fotograficznych: Meandry (2015), #NoBeautyInPlastic (2019) oraz Drzewa i Ludzie (2021). Laureatem nagrody publiczności za projekt społeczny roku 2019 w plebiscycie portalu Ulica Ekologiczna.
  • Byłem inicjatorem Marszu Żałobnego dla Odry oraz twórcą spotkań aktywistyczno-poetyckich „Święto Wody” w Konstancinie-Jeziornej
  • Publikuję teksty i fotoreportaże w Magazynie „Pismo”, Krytyce Politycznej oraz Dzikim Życiu
  • W 2023 otrzymałem "Stołek Publiczności" Stołecznej Gazety Wyborczej za działania na rzecz przyrody w województwie mazowieckim

Fot. Dobrochna Frąc 

 

 

 

 

Dołącz do grona Patronów!

Wesprzyj działalność Autora Daniel Petryczkiewicz już teraz!

Zostań Patronem

Najnowsi Patroni

Anonimowy patron
10 zł
Anka Gregorczyk
Anka Gregorczyk
10 zł
Karolina Senger
Karolina Senger
10 zł
Konstanty Kalicki
Konstanty Kalicki
50 zł
Olga Teter
Olga Teter
10 zł

Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.