Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Media Narodowe w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyMedia Narodowe to projekt całkowicie oddolny. Nie stoją za nami pieniądze wielkich koncernów medialnych, instytucji rządowych i organizacji ponadnarodowych. Za nami stoicie Wy - nasi Patroni. To dla Was pracujemy i tylko dzięki Wam możemy się rozwijać.
W czerwcu 2017 roku ruszyliśmy z telewizją internetową i portalem informacyjnym. Nie mieliśmy dużego budżetu więc niemal wszystko robiliśmy sami. Udało się zbudować studio, wyposażyć je, nauczyć się obsługi sprzętu i realizacji. Nic jednak nie odbyłoby się bez najważniejszego czynnika, czyli Was. I za to na początku DZIĘKUJEMY!
Udało się całkiem sporo. Wszyscy mówili: „Nie da się, potrzeba ogromnych pieniędzy”. A jednak po niemal 4 latach możemy się pochwalić kilkoma sukcesami. Przede wszystkim sprawnym zespołem medialnym, dzięki któremu możecie codziennie odbierać niezależną informację, słuchać nieszablonowych wywiadów, czy oglądać wydarzenia, których nie pokazują w TV. Rozwinęła się przede wszystkim cała nasza społeczność skupiona wokół kanału Media Narodowe na YouTube.
Najlepszym przykładem są statystyki:
Co dalej? Przede wszystkim musimy się przenieść do nowej siedziby. Nie, że obrośliśmy w piórka i staliśmy się wygodniccy, ale po prostu nie wszystkim się podobamy i Rafał Trzaskowski chce nas wyrzucić z naszego obecnego miejsca pracy. No cóż, bywa.
Żeby podnieść jakość naszych treści potrzeba przede wszystkim powiększenia naszej kadry. Prezenterzy, których widzicie na ekranach to oczywiście tylko mała część naszego zespołu. Przy projekcie pracuje cały sztab ludzi: redaktorzy, realizatorzy, dźwiękowcy, wydawcy, specjaliści od social media i pracownicy administracji. Lecz, aby zwiększyć ilość produkowanych materiałów i ich jakość musimy zatrudnić kolejnych pracowników.
Jednak najważniejszym naszym wyzwaniem będzie stworzenie w najbliższym roku aplikacji, dzięki której obejdziemy się bez naszego obecnego pośrednika jakim jest platforma YouTube. Nie oszukujmy się, cenzurowanie filmów, demonetyzacja, blokowanie naszego kanału, mówiąc krótko – nie lubimy się, więc chcemy przejść na swoje. A właściwie to NASZE, bo tam chcielibyśmy się spotykać z Wami.
Od czterech lat nie zawiedliśmy Waszego zaufania i mądrze dysponujemy środkami, które nam przekazujecie. Tak będzie i w tym przypadku. Już teraz dziękujemy, że włączacie się w tworzenie niezależnego obiegu informacji.
Do zobaczenia na ekranie!
P.S. A dla tych, którzy jeszcze jakimś cudem nie widzieli naszych produkcji zapraszamy poniżej.
Wywiady, których nie uświadczycie w mediach głównego nurtu
Relacje z wydarzeń
A to nasz pierwszy reportaż, mamy do niego sentyment :)
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.