Progi wsparcia
Dołączasz do grupy z patronami!
(gołębie pocztowe wypuszczam raz/dwa w roku)
Dokładasz się właśnie do paliwa, kto wie, może kiedyś Cię gdzieś podrzucę? :)
(gołębie pocztowe wypuszczam raz/dwa w roku)
(gołębie pocztowe wypuszczam raz/dwa w roku)
(gołębie pocztowe wypuszczam raz/dwa w roku)
Dodajesz wiatru w skrzydła, rozwijam się i mogę więcej i dalej właśnie dzięki Tobie! Pozwalasz zbierać na większe cele, dajesz więcej swobody w działaniu, mogę myśleć śmielej o realizacji planów! Teraz więcej szlaków stoi otworem, bo mniej czasu spędzę pracując <3
Naturalnie masz dostęp do grupy, postów z informacjami i o życiu, których nie publikuję na instagramie, możemy gadać, planować, możesz sugerować gdzie mam się wybrać.
Czeka Cię podróżniczy PREZENT!
(gołębie pocztowe wypuszczam raz/dwa w roku)
Do zobaczenia!
(gołębie pocztowe wypuszczam raz/dwa w roku)
(gołębie pocztowe wypuszczam raz/dwa w roku)
Kup wsparcie na prezent!
Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Mewa w locie w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyCześć tu M_Ewa!
<teraz> Przewodnik po Bieszczadach wysyłam każdemu patronowi 🤟🏻
(a w Bieszczadach mieszkałam!)
Gdybyście zapytali moją mamę o mnie to, pewnie, by machnęła ręką i powiedziała "nie ma ratunku!". Ciężko mi usiedzieć w jednym miejscu, uwielbiam poznawać świat, kulturę i być "w locie".
Staram się nie spierniczyć i żyć pełną piersią.
W pogoni za marzeniami porzuciłam życie "w korpo", kilka lat "ciepłej", stałej posadki zamieniłam na znaki zapytania i wolność wyboru. Teraz robię co mogę, aby realizować plany i marzenia, te małe i te głęboko zakopane.
Na 1 miejscu podróżniczych destynacji nie ustawię Azji, ani rajskich wysp lecz znajdzie się tam Polska. Uważam, że jest piękna i niedoceniana, a potrafi mnie zaskoczyć milionem miejsc. #chwalmyswoje
Góry - to moja wielka pasja. Sprawiają, że zapominam o oddychaniu, a stado małych wariatów tańczy wygibasy w brzuchu. Stawiam coraz śmielsze kroki na szlakach pokonując swoje lęki, słabości i poszerzam wiedzę górską.
DZIĘKI WASZEMU WPARCIU
- zrealizowałam kurs turystyki zimowej w Tatrach
- rowerem samotnie przejechałam Polskę
- przeszłam samotnie wylewając tony potu:
- Główny Szlak Sudecki
- Główny Szlak Beskidzki
- Szlak Karpacki tzw. graniczny
- wybrzeże Bałtyku (nie tak samotnie)
- Główny Szlak Beskidu Wyspowego i wiele innych krótkich - zwiedziłam kilka włoskich miasteczek
- weszłam na Kilimandżaro
- objechałam samochodem Chorwację w miesięcznej podróży
- liznęłam wspinaczki na ferratach
- I wiele WIĘCEJ!
Patronowe wsparcie pozwoliło czasem zanocować w hostelu, hotelu, kupić suchy prowiant, zjeść obiad czy dokupić niezbędny sprzęt! Jestem bardzo wdzięczna 💜
Obecnie realizuję marzenie i wybieram się na Kazbek. Dzięki ludziom stąd to się dzieje - a pisząc to mam w oczach łzy.
A wcześniej spełniłam marzenie mieszkania w górach i pracy w schronisku.
Żyłam skromnie w pokoiku w sercu Bieszczad i doceniałam naturę, bliskość gór budując formę na kolejne piesze wyprawy💪
Wszystkie podróże, szlaki i codzienne zachywty wrzucam tu: Instagramie, YT i Facebooku - wpadajcie na wspólne odkrywanie Polsi i reszty świata!
Dlaczego Patronite?
Kiedy cel pojawia się na horyzoncie podciągam rękawy i robię co trzeba. Uważam, że żadna praca nie hańbi i sprzątanie nie jest ujmą na honorze :)
Obecność patronów to furtka do kolejnych wojaży. Styl spania na dziko i oszczędzania pozostanie, ale patroni pozwalają sięgac po nowe kierunki, sprzęt i wiele innych.
Jestem ogromnie wdzięczna za KAŻDE wsparcie.
Jeśli teraz nie możesz mnie wesprzeć $ lub nie chesz - zajrzyj na insta, podaj dalej lub zwyczajnie się zakumplujmy!
Z Wami to może nabrać rozpędu!
A tu dzień z Peru:
Wysyłam moc pozytywnej enerdżii!
Najnowsi Patroni
Ryzyko
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.