Z czym kojarzy Ci się rasa psów Syberian Husky? Ze słodkim puchatym psiakiem z niebieskimi oczami, którego jak weźmiesz na spacer wzbudzisz zachwyt u koleżanki z sąsiedztwa, która w końcu z Tobą porozmawia? Z filmami w którym dzielny zaprzęg tych psów pokonuję mordercze trasy na Alasce, wioząc ze sobą leki, które są niezbędne dla mieszkańców niedostępnej dla technologii wioski do której nie da się dotrzeć? A może z psem sąsiada - który non stop postuje w mediach społecznościowych ogłoszenia o ucieczce swojego pupila, gdy on zajęty był pracą? Jeśli żadna z powyższych podpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie nie pasuję do tego co w tym momencie myślisz to mamy opcję: albo nie masz pojęcia co to jest Husky albo doskonale zdajesz sobie sprawę że jest to rasa psów - którą jak docenisz i będziesz wiedział jak wykorzystać jej potencjał - wspólnie możecie podbić świat!
Na start jednak przedstawiam dowód - że Husky może być kochanym, niebieskookim bożyszczem :
Chogori "Legenda Północy" - mój drugi Husky w życiu
Ale tak naprawdę ta rasa oprócz tego że jest najbardziej hardcorową i pierwotną rasą psów do ogarnięcia, pozwala zbliżyć się do "prawdziwego wilka" - bo jest z nim najbliżej spokrewniona :).
Ja wybrałem właśnie tą hardcorową drogę i od wielu lat jestem profesjonalnym maszerem - czyli osobą która dowodzi diabelnie szybkim psim zaprzęgiem. Ścigam się co roku po całej Europie i odniosłem w tym sporcie spektakularne sukcesy.
Wybrane tytuły które zdobyłem to:
Dwukrotny Mistrz Świata Psich zaprzęgów - 2018, 2022
Wielokrotny medalista Mistrzostw Europy 2014, 2013, 2011, 2010, 2009, 2007
Wielokrotny Mistrz Polski - od 2004 do 2022
Wielokrotny zdobywca Pucharu Europy - 2008 - 2022
Na podium - pierwsze miejsce i Mistrzostwo Świata Szwecja 2022
Obecnie w moim sportowym kenelu mieszka na co dzień 20 Syberyjskich Huskych. Nie ma co ukrywać że w okresie letnim moje stado wypoczywa i wygrzewa się w specjalnie przygotowanych dla nich wygodnych kennelach oraz beztrosko biega na wybiegach.
Jednak gdy tylko jesień pojawia się na horyzoncie i aura zaczyna się ochładzać - psy same przypominają mi o fakcie, że trzeba rozpocząć ekstremalne treningi. Od końca września do końca marca niezależnie od aury każdego świtu wstaję, żeby przygotować mój psi zespół do zdobycia kolejnych tytułów mistrzowskich. Jest to praca zespołowa - ja przygotowuję siebie kondycyjnie i mentalnie w takim samym stopniu jak mój psi zaprzęg. Ważne jest osiągnięcie równowagi, kondycji fizycznej oraz komunikacji zarówno pomiędzy "czteronogimi zawodnikami" jak i mojej z całym zaprzęgiem.
Ten roczny wysiłek pozwala mi wystartować na najbardziej prestiżowych zimowych zawodach w całej Europie. I każda chwila spędzona na wyścigowej trasie z moimi psami uświadamia mi po co robię to każdego roku. Szybkość, dzikość natury, rywalizacja oraz satysfakcja z bycia najlepszym i to wszystko w najpiękniejszych górskich krajobrazach przykrytych śniegiem.
Photo: Ralf Klengel/rklfoto.de
Wyścigi psich zaprzęgów są oficjalnym sportem w całej Europie, jednak nawet najlepsi zawodnicy mimo, że poświęcają tej dyscyplinie często większą część swojego życia - nie mogą przejść na zawodowe uprawianie tego sportu ze względów finansowych. Całoroczne utrzymanie mistrzowskiej drużyny Husky nie należy do najtańszej przyjemności. Dodatkowo sam sezon, w którym zawody odbywają się od północnych bezdroży Skandynawii po Pireneje lub okolice Rzymu również jest niezwykle kosztowny. Mimo wsparcia sponsorów oraz klubu - by zrealizować wszystkie swoje sportowe cele - co roku finansuję sezon i utrzymanie psów z własnej kieszeni (gdy byłem juniorem - z kieszeni moich rodziców :)).
Na co dzień łączę rozwój zawodowy, osobisty i biznesowy ze sportem. Wartości z pracy zawodowej przenikają się ze sportem i na odwrót - dlatego mimo praktycznie braku wolnego czasu - odnalazłem się w tym modelu i nie chcę go zmieniać. Nie ukrywam jednak, że każde finansowej wsparcie w mojej sportowej karierze - pozwala mi osiągać coraz bardziej ambitne cele - jednocześnie "zarażając" swoją pasją coraz większe grono osób - które podobnie jak ja - zaczynały od totalnego amatorstwa.
Na końcu zapraszam Cię do obejrzenia wywiadu który przeprowadził ze mną Jakub z kanału "pozaschematem" na YouTube. Można nie tylko o mnie poczytać ale też posłuchać :)
Najnowsi Patroni
