Avatar użytkownika
Gry

nbwlmcraft.pl

Opcja wsparcia finansowego jest niedostępna!

O autorze

Minecraft, jedna z najlepszych gier w jakie miałem okazje zagrać. Grając na wielu serwerach marzyłem o stworzeniu własnego, lecz wtedy byłem zbyt niedoświadczony by to zrobić. Teraz dzięki pomysłowi, który pojawił się w szeregach Administracji grupy Na Brak Weny Ładuj Memy, znajduję się tutaj.

Od czego by tu zacząć...
Hej, jestem właścicielem serwera nbwlmcraft.pl.

NBWLM, skrót od Na Brak Weny Ładuj Memy, może ktoś kojarzy, może nie,  dla  jasności powiem, że jest to grupa na Facebooku mająca following wielkości ok 330 000 osób.

W czerwcu tego roku, w szeregach administracji tejże grupy, pojawił się pomysł na stworzenie serwera w grze Minecraft.

Zainteresował mnie on, ponieważ moim marzeniem było stworzenie serwera w tej właśnie grze.
Rozpoczęły się prace.  Starałem się jak mogłem by pomóc innym. Niestety nie posiadam jako takich zdolności budowniczych, nie piszę również pluginów, w związku z tym jedyne czym mogłem to zająć się pomaganiem innym w ich pracy no i stworzeniem serwera Discord.
Mój dobry przyjaciel pomógł mi w tym zadaniu i napisał specjalnie dla mnie discordowego bota. Ja ogarnąłem kanały, permisje etc.. Wtedy nie widziałem dla siebie możliwości dojścia do pozycji właściciela, ponieważ w kolejce po ówczesnym były dwie osoby. Nie przeszkadzało mi to jednak, ponieważ samo bycie członkiem administracji napawało mnie radością.
I w tym momencie historia robi się nieco zawikłana, ponieważ zmienił się właściciel, a potem wystartowaliśmy kompletnie nieudaną edycję, o której wolimy nie pamiętać. Zamknęliśmy ją, na czas prac technicznych.
Od tego momentu zacząłem realniej myśleć o pozycji właściciela. Prace trwały, lecz serwer nie startował.
Wtedy udało mi się przejąć schedę.
W tym momencie zdążyłem dojść do wymarzonej posady, wydać dużo pieniędzy i całkowicie obrócić plany, jakie mieli poprzedni właściciele. 

I tak oto dochodzimy do tego momentu. Momentu, w którym wszystko jest praktycznie gotowe, lecz zaczyna brakować gotówki i nie ma jak opłacić maszyny.

Droga, którą przeszedłem ja, wraz z całą administracją nie była prosta. Wiele osób włożyło w to wiele pracy i jeszcze więcej serca.
Nie poddałem się i poddać się nie mam zamiaru, wystartuję ten serwer choćby nie wiem co. Jedyną granicą, której nie przekroczę są właśnie pieniądze. Patronite daje WAM możliwość wsparcia mnie, a wy wspierając mnie dajecie ją mnie. Dzięki  wam będę mógł kontynuować projekt, spełniać swoje marzenie.

Więcej ciekawostek o mnie i historii tworzenia serwera (tutaj jest przedstawiona w skrócie) będę na pewno omawiał na chatach dla Donatorów, jeżeli ich to zainteresuje.