Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Łukasz Seniuk w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyNazywam się Łukasz. I jestem poszukiwaczem. Szukam odpowiedzi na to co w zasadzie chce od mojej osoby życie. Moją pasją jest pisane. Moją pasją jest wymyślanie rzeczy. W zasadzie to drugie wole nawet bardziej. Nie mam szczęścia w życiu to fakt. Mam nieco ponad 18 lat a mam już trochę za sobą. O tym może później. Co do tego jednak wraz z dorosłością naszły mnie wydatki na samo życie. I na samo przeżycie. Jednak nie tłumi to mojego zapału do wymyślania rzeczy. I tymi wymysłami chcę się podzielić.
Zajmuję się pisaniem opowiadań, moim marzeniem jest napisanie pełnoprawnej książki. Dodatkowo staram się inspirować ludzi swoimi słowami, wskazywać drogę na tyle ile mogę i pomagać, pomagać przede wszystkim. Piszę różne rzeczy, od niedawna publicznie, za darmo na moim wattpadzie do którego gorąco zapraszam. Poprzez fantasy przez cyberpunk do wierszy i piosenek. Ponadto gram na gitarze (chcę niebawem wypuścić swoją pierwszą piosenkę) i fotografuję, co również dokumentuje na swoim instagramie. Kocham pisać od dziecka, tak naprawdę od kiedy pamiętam olewałem panią od matematyki i bazgrałem w zeszycie konecepty postaci, lokacji ich historii i tarapatów. Bardzo to lubię jednak praca 6 dni w tygodniu po 9 godzin nie sprzyja kreatywności niestety. Nie mogę się szczerze doczekać aż ktoś przeczyta moje opowiadania i mówię to zupełnie poważnie.
Cóż, ciśnie mi się na klawiaturę odpowiedź "mędrcem i wróżbitą" ale muszę wysilić się na powagę. Jestem Łukasz. Może być też Johnny Goldstein. Pochodzę ze Szczecina, miasta które lubię porównywać do Dunwall z Dishonored. Moje miasto dostarcza mi wielu inspiracji, co do tego co tworzę i choć dosyć specyficzne nie zamienił bym go na żadne inne. Mówiono mi zawsze że bujam w obłokach i nie mam takiego rzeczywistego kontaktu z realnym światem. Może tak być, trudno mi to stwierdzić ale jest to poniekąd prawda. Bardzo lubię kontemplować, myśleć, analizować, filozofować, zastanawiać się na głos, uabstrakcyjniać a potem przelewać to na papier. Albo ekran. To zależy. Szukam swojego miejsca w życiu i bardzo pragnę je odnaleźć zanim moja dziecięca wyobraźnia się zatrze.
Hmm to jest dobre pytanie, cóż chciałbym być z Tobą szczery. Dlatego że tego potrzebuję. Chcę się oddać temu co kocham, temu co mnie spełnia tylko niestety nie mogę przez wgląd na koszty życia i utrzymania się jakoś bez mieszkania pod mostem. Byłem żołnierzem co zdecydowanie nie było moim powołaniem, teraz jestem dostawcą co nie do końca daje mi czas na pisanie. Chciałbym się z tego wyrwać i spróbować żyć tak jak bym marzył, choć może być to nie łatwe. I tu wchodzisz Ty cały na biało. Nikt inny nie może mi pomóc jak właśnie Ty. Każda nawet najmniejsza złotóweczka przybliża mnie do spełnienia marzenia o pełnym usamodzielnieniu się i życiu w którym mogę spokojnie pisać bez obawy że w tym tygodniu nie zrobię zakupów bo mnie na to nie stać. Więc jeśli chcesz mi pomóc spełnić marzenie, będę Twoim dłużnikiem przyjacielu.
Dalej? Cóż, na początek gdy uda mi się jakoś utrzymać i poświęcać więcej czasu na pisanie tak jak planuję, chcę w końcu napisać książkę której prolog niedługo się ukarze. Potem następną. I jeszcze jedną. I tak do skutku aż nie będę mógł jej wziąć do ręki w księgarni. Co wtedy? Wtedy napisze jeszcze jedną. I kolejną. Mam tyle pomysłów na które mi po prostu brak czasu że jeśli dam im w końcu upust to nie wstanę od klawiatury. Marzy mi się wydanie serii książek, i założenie baru co mam nadzieję mój Przyjacielu uda nam się wspólnie dopiąć i poklepać.
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.