Post udostępniony za darmo dzięki mecenatowi Krzysztofa Chodaczyńskiego!
Kiedy pod koniec 2015 roku zaproponowano mi narysowanie komiksu ZA STAWKĘ, poczułem się jak król. Projekt koordynowała Agencja, na zlecenie Korporacji. Korporacja jest potężna i po latach wiem, że stawka była śmieszna (nie podam dokładnej kwoty, ale podpowiem: więcej niż 199 złotych, mniej niż 201 za stronę). Musieliśmy też upominać się o kasę. Potem jeszcze pewien pracownik Agencji był dla mnie niemiły i trzeba go było naprostować. Stety niestety, tylko korespondencyjnie. Wstęp prezesa Korporacji i tytuł "Postawiliśmy na komiks" powoduje, że zaczynam szukać gilotyn w internecie. Ogółem bardzo pożyteczne doświadczenie.
SZÓSTKA to antologia zleceniadowa, darmowa, była rozdawana na festynach i końwentach. Jedni autorzy i autorki się przyłożyli, inni stworzyli coś jakby za karę. Lepsze to niż komiks z okazji 500. rocznicy bitwy pod Pierdziszewem, ale nie spodziewajcie się rewelacji. Proponowano mi współpracę ze scenarzystą z "doświadczeniem serialowym", ale podziękowałem bo to wcale nie była zaleta. Patrzę na swoje plansze i na szczęście nie mam się czego wstydzić.
Strony prezentowane w kolejności ołówek - całość (tusz, kolor, literki).
Trwa ładowanie...