Filary dojrzałości i zdrowego poczucia wartości.
Świadome podejmowanie decyzji i świadome dokonywanie wyborów.
Podjęcie decyzji mając świadomość jej konsekwencji, nawet tych negatywnych. Do tego akceptacja możliwości porażki i wzięcie odpowiedzialności , za te decyzje bez zrzucana winy, odpowiedzialności na świat. Aby podejmować decyzje oparte na wierze , a nie na lęku, trzeba znać swoje potrzeby i pragnienia. Czyli trzeba już znać się trochę i mieć świadomość jakie schematy są w nas, jakie mechanizmy mamy. Trzeba wiedzieć czego chcemy od życia i wiedzieć co sprawia nam radość , gdy to robimy. Wtedy możemy nasze decyzje i wybory ukierunkować tak aby iść w kierunku wyznaczonych marzeń, celów i realizować to co mamy w naszym sercu. Problem przy odpowiedzialności i decyzjach jest taki, że często zrzucamy winę na otoczenie przez co usprawiedliwiamy swoje decyzję oparte na lęku i pełne wątpliwości, które nie prowadzą nas tam gdzie chcielibyśmy iść. Z jednej strony chcemy coś zrobić , a z drugiej boimy się to zrobić. Czujemy się niepewnie , nie chcemy wyjść z naszej strefy komfortu, albo odkładamy nasze działania. Tu dosyć często kryje się lęk przed opinią innych, przed krytyką , która może być konsekwencjami naszego działania. A więc problem z podjęciem decyzji o wyjściu ze strefy komfortu, kryje za sobą tak naprawdę strach przed poradzeniem sobie z konsekwencjami. Dlatego tak często zrzucamy z siebie odpowiedzialność , bo boimy się porażki, kary jaka może wynikać z konsekwencji. W tej sytuacji brakuje odwagi bycia sobą , odwagi mówienia swojej prawdy, tego co jest w nas i robienia tego co chcemy. Dojrzała osoba rozumie to i pomimo tego podejmuje decyzje i akceptuje wszelkie możliwe konsekwencję , w tym również krytykę, porażkę, możliwość odrzucenia itp. Czyli tak naprawdę przestajemy się bać odrzucenia, porzucenia i przejmujemy odpowiedzialność za swoje życie. A to nam daje ogromną moc do działania i sterowania swoim życiem. Wtedy również zaczynamy dawać sobie prawo do istnienia i do radości z życia, oraz do brania od życia tego co chcemy. Podejmujemy decyzje zgodne z nami i nie Tworzymy więcej konfliktów wewnętrznych lub też jak powstaną potrafimy sobie z nimi poradzić szybko.
Akceptacja własnych ograniczeń, swoich wad i słabości bez utraty poczucia wartości.
Odkrywamy że wszelkie oceny, są tak naprawdę nadawaniem etykiet poprzez wartościującego. Zaprzestanie oceniania siebie, samo karania i biczowania siebie. Gdy masz swoją wartość , która nie jest zależna od opinii i aprobaty innych. Wtedy przestajesz wierzyć swojemu zlęknionemu , cierpiącemu ego i zaczynasz mieć dystans do siebie. Gdy potrafisz przyjąć krytykę i ustosunkować się do niej, nie traktując jej jednocześnie jako obrazy, ataku Twojej osoby, bo dobrze znasz siebie i wiesz jaki jesteś naprawdę. Tutaj jest też uczciwość i szczerość względem siebie i widzenie tego jak jest naprawdę z nami i z innymi. Akceptując swoje wady i przyznając się do nich przestajemy projektować je na innych. Zaczynamy wtedy doskonalić siebie i zmienia się nasze spojrzenie. Pojawia się współczucie wobec siebie oraz wobec innych , bo zaczynamy rozumieć, że nie ma ludzi doskonałych, potrafimy zrozumieć wady i słabości innych , przez co zwiększa się też nasza wrażliwość.
Zrozumieniu na co mamy wpływ a na co nie
Zaczynamy rozumieć, że sprawy którymi się do tej pory martwiliśmy, którym poświęcaliśmy tyle naszej energii są tak naprawdę poza nami i że nie są od nas zależne. Przez co przestajemy poświęcać i tracić swoja energie na tę sytuacje. Odpuszczamy sobie coraz więcej rzeczy i nie jesteśmy już szarpani przez czynniki zewnętrzne. Zaoszczędzoną energię kierunkujemy na swój rozwój i na budowę, tego co chcemy mieć w swoim życiu.
Odróżnienie tego co nam służy a co nie.
Poprzez obserwację siebie i zrozumienie swoich wewnętrznych procesów, możemy oddzielić to co nam zabiera energię i to co nam dodaje energię. Zazwyczaj są to określone schematy działania, nawyki automatyczne, reakcje emocjonalne. Te rzeczy przeważnie zabierają nam najwięcej energii, spokoju i radości z życia. Każdy z nas ma swoje poszczególne rzeczy, jednak dużo z nich często mamy podobnych . Wymienię kilka podstawowych, które zabierają nam energię, a które dodają.
Jednymi z najbardziej destrukcyjnymi nawykami dla nas są według mnie:
Nawyki, postawy schematy , które warto w sobie wyrobić to :
Zrozumienie swoich emocji.
Dojrzałość emocjonalna to cecha, która jest pożądana wśród najlepszych menedżerów. Decyduje ona o tym czy nasze decyzje są podejmowane w sposób logiczny, racjonalny . Jasny i przejrzysty umysł potrafi dostarczyć bardzo dużo energii kreatywnej a wraz z nią pomysły, możliwości i szanse . Jasność umysłu pozwala też lepiej analizować posiadane dane i wyciągać prawidłowe wnioski na podstawie tych danych. Im lepsze informacje i wnioski tym skuteczniejsze później decyzje czy w biznesie czy w życiu prywatnym.
Źródło naszej mocy.
Aby były stabilne filary poczucia wartości budulec musi pochodzić z naszego wnętrza, z tego co mamy w środku siebie. A nie z zewnątrz jak nas nauczyło społeczeństwo. Poczucie wartości musi być budowane na czymś czego nie da się odebrać nam. Na faktach w naszym życiu które nie mogą być zmienione przez nikogo. Na naszych umiejętnościach i kompetencjach, naszym doświadczeniu, przeżyciach, zrozumieniu siebie. Na naszym stosunku do siebie i traktowaniu siebie, na naszej mocy mentalnej i podejściu do życia. Nasze talenty, nasza wiedza, nasza umiejętności, to wszystko jest tym co mamy w sobie i nikt nam nie może odebrać. Natomiast jeśli utożsamiamy nasze poczucie wartości z tym co na zewnątrz, to w momencie utraty tego zaczynamy cierpieć. Do tego oddajemy naszą moc na zewnątrz i tworzymy lęki przed utratą przywiązań. Stajemy się sterowani wtedy przez nasze otoczenie.
🔥💚
Trwa ładowanie...