To druga część pieszej podróży przez Sycylię (choć czasem nas podwieźli i nie tam gdzie trzeba). Przepięknym doświadczeniem było przeżycie godów danieli w Górach Madońskich. Zaś maleńkie sycylijskie miasteczka poprzyklejane do górskich grzbietów są zupełnie innym światem niż Palermo i Katania.