Za chwilę jubileuszowy, 20. odcinek pilotażowego sezonu Rozmów Rawicza. Podcast chyba już odnalazł swoją ostateczną formułę. Swobodną, luźną atmosferą, ze stałymi elementami, w tym z beforem i afterem każdego odcinka (o ile to możliwe). Wykrystalizowała się oprawa graficzna (Mateusz Wójcicki), oprawę dźwiękową czeka jeszcze mała modyfikacja (Swiernalis).
Podcast przyspieszył. Z jednego odcinka na 10 dni zrobiło się jakieś sześć w miesiącu. Wszystko to dzięki sprzętowi, którego nie byłoby, gdyby nie wszystkie dotychczasowe Patronki i Patroni. Ogromnie Wam dziękuję. Szczególnie nisko kłaniam się Łukaszowi Jabłonowskiemu, który dał mi potężnego kopa fundując rekorder i dwa mikrofony! Resztę niezbędnego, podstawowego sprzętu kompletowałem już korzystając ze środków zebranych na Patronite.pl i z własnych skromnych zasobów. W ten sposób uzyskałem samodzielność i swobodę w nagraniach, stąd te 6 odcinków w miesiącu!
Początkowo założyłem, że niezbędne, podstawowe wydatki to około 10 000 zł. By nie czuć się jak żebrak, rozpocząłem zbiórkę na sprzęt z celem na poziomie 7 000 zł, pragnąc partycypować samodzielnie w kosztach, mimo bardzo ograniczonych możliwości. Otrzymałem już wsparcie na poziomie ponad 4 700 zł, tj powyżej 2/3 kwoty 7 000 zł. Dokładnie 67%.
Wartość wszystkich poniesionych do tej pory nakładów na Rozmowy Rawicza (sprzęt, usługi, itd.) powiększyła się od czasu ostatniego raportu (https://patronite.pl/post/45828/wazny-raport), z kwoty 7 147,22 zł o 1 259,63 zł:
Statyw Geekira (ramię): 168,90 zł;
Mikrofon szerkopasmowy Rode PodMic: 554,52 zł;
PodMic Pop Filter: 53,99 zł;
XLR 2,0m: 65,99 zł;
XLR 3,0m: 84,99 zł;
Krzesła z wyprzedaży z klubu Niebo: 300 zł.
…do kwoty 8 106,85 zł.
Ten ostatni wydatek na liście (piękne vintage krzesła po okazyjnej cenie) to już wstęp do kolejnego etapu. Dziś podpisałem umowę z ZGN Wola na najem pracowni twórczej, w której zorganizuję mikro studio podcastowe. Koszt remontu i adaptacji pomieszczeń pochłonie kolejne 20 000 zł. Wartość całego przedsięwzięcia przekroczy więc 28 000 zł.
Prace rozpoczną się w chwili faktycznego przejęcia lokalu, a to nastąpi po ogarnięciu oświadczenia w formie aktu notarialnego o poddaniu się egzekucji z umowy najmu (tu czekam na wolny termin u notariusza, akurat święta są tu przeszkodą, bo wiadomo) i wpłaceniu kaucji za lokal. Jak nic złego się nie wydarzy, to w przyszły piątek podpisywać będę protokół przejęcia lokalu i trzymając w garści klucze będę mógł wystąpić do dostawy energii o założenie licznika. Jak popłynie prąd, to rozpoczną się wreszcie pierwsze prace.
Na te kolejne 20 tys kosztów składać się będą:
Odświeżenie lokalu, grunt, farby, akcesoria, malowanie, podłogi (wykładzina), panele akustyczne, remont łazienki, drobne AGD (czajnik, mikrofala, odkurzacz), drobne wyposażenie. W sumie około 10 000 zł, w tym 4 000 to koszt instalacji elektrycznej;
Proste meble z Ikei – 3 250 zł;
Kaucja, notariusz, inne koszy administracyjne – do 4 000 zł;
Plus jakieś nieprzewidziane drobiazgi, bo życie uczy, że zawsze coś będzie, czego się nie przewidzi.
W maju studio powinno ruszyć. Wtedy skończy się sezon pilotażowy i podcast oficjalnie wystartuje z pierwszym, prawdziwym sezonem. Chciałbym, by wszystko, co uda mi się zbudować i rozkręcić z Waszą pomocą, pracowało nie tylko dla Rozmów Rawicza. Chciałbym, by przysłużyło się jeszcze czemuś dobremu, ważnemu. Ważniejszemu.
Wczoraj wysłałem zaproszenie do współpracy na ręce pani Myroslavy Keryg, prezeski Fundacji “Nasz Wybór”, która bardzo mocno angażuje się w pracę na rzecz ukraińskich (i nie tylko) uchodźców w Polsce. Postrzegam w tej Fundacji merytorycznego partnera w realizacji pomysłu stworzenia podcastu młodych Ukraińców dla swoich rówieśników. Tu, w Polsce i tam, w Ukrainie. Krótko mówiąc, chcę się z nimi podzielić, dać im wsparcie i - nomen omen - głos.
Wraz z zakończeniem sezonu pilotażowego, uruchomieniem studia i startem podcastu na pełnej, prawdopodobnie zakończę, lub zakończy się sama, zbiórkę na pierwszy cel opisany na Patronite.pl. Przyjdzie też czas, na zreformowanie progów, urealnienie bonusów dla Patronek i Patronów. Dziś widzę, że nie wszystkie mają sens, nie każdy jestem w stanie zrealizować tak, jakbym chciał. Na pewno jednak zostanie comiesięczne rozdawanie Fantów dla Przyjaciół, tajna playlista dla Was i pojawi się coś nowego. A przede wszystkim wreszcie będę mógł Was zapraszać na nagrania poszczególnych odcinków...
Jeszcze raz ogromne dzięki dla każdej i każdego z Was, którzy wsparli mnie w realizacji marzenia o niezależnym podcaście, pomagając jednocześnie faktycznie wstać w kolan, otrzepać kurz po odwyku i przymusowej przerwie w aktywnościach zawodowych i zacząć wszystko od nowa. Dziękuję, że jesteście ze mną.
Tych, którzy z różnych powodów wykruszyli się po drodze, zachęcam do ponownego rozważenia wsparcia, bo rozwijamy żagle szeroko. Zachęcam, jeśli tylko Wasza sytuacja Wam na to pozwala. Liczę, że jeśli Was tu nie ma ze mną, to dlatego, że nie satysfakcjonuje Was to, co otrzymujecie ode mnie w Rozmowach Rawicza, a nie dlatego, że się u Was skiepściło coś.
Tak czy siak, wszystkim wielkie dzięki za wszystko, co do tej pory. Wiosno, napierdalaj!
Trwa ładowanie...