Zapraszam Was do bogatego, obfitującego w emocje i pewną osobistą warstwę mojej pracy dla zwierząt newslettera, który ma też dużo konkretu i kontentu, a nawet zapowiedź wydarzenia, którego jeszcze nie znajdziecie nigdzie indziej! Czytając, oddychajcie, jeśli zrobi się za trudno.