Czy pomaganie ma sens?

Obrazek posta

Czasami spotykamy się z negatywnymi reakcjami, komentarzami, że nie warto pomagać, że jak ktoś się znalazł na ulicy, to na własne życzenie... Oczywiście odpisujemy, tłumaczymy, opisujemy, że proces wychodzenia z bezdomności jest długotrwały i niełatwy, że w pojedynkę niezmiernie trudno jest sobie poradzić ze wszystkimi problemami, często nawarstwionymi przez lata.

Cały czas, niezmiennie uważamy, że warto pomagać.

A historia pana P. , który do nas napisał: "obecnie pracuję (...) , mam tu pokój tylko dla siebie i wyżywienie" tylko utwierdza nas w tym przekonaniu.

Dzielimy się ta historią żeby podziękować Wam, naszym Patronom, za to, że dzięki Waszemu wsparciu my możemy pomagać. 

 

Może być zdjęciem przedstawiającym tekst „Pi z wdziÄcznoÅ›ciÄ wspominam każdy dzień spędzony u Was na Krakowskiej. Byłem tam bezpieczny. Mogłem napić się gorącej kawy, herbaty, mogłem sie umyć i uprać swoje rzeczy. Το tak niewiele, zdawałoby się. Ale dla kogoś, kto poza noclegownią całe dnie spędza W galeriach handlowych, na dworcach na lotnisku, przepędzany z miejsca na miejsce to jest CAŁY ŚWIAT. Dziękuję 1 godz. Lubię to! Wyślij wiadomość Odpowiedz”

Zobacz również

Wspaniałe wiadomości! Nowy start!
Nowy start. Nowe życie.
Zmiany. To nie dzieje się w 5 minut...

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...