Spotkajmy się na żywo – 5 października!

Obrazek posta

W przyszły czwartek, 5 października, obchodzimy 3. rocznicę ogłoszenia pewnej zbiórki. Dzięki Waszemu wsparciu powstało Radio 357! Od tego czasu celebrujemy ten dzień i nie inaczej będzie w tym roku. Jednym z “punktów programu” jest spotkanie z Wami – naszymi Patronami! A dokładniej 3 spotkania – przed południem, w środku dnia i późnym popołudniem. Choć i to zapewne nie wystarczy, żeby ugościć wszystkich chętnych. Ale staramy się stwarzać okazje, by takich osobistych spotkań mogło być jak najwięcej – bo my też bardzo je lubimy :) Liczba miejsc musi być i jest ograniczona, a droga do zdobycia wejściówki to adres konkursy.radio357.pl

To już niecałe 2 tygodnie do trzeciej rocznicy ogłoszenia powstania Radia 357. Chcemy ten dzień świętować wspólnie z Wami! Aby nie zakłócić pracy redakcji i jednocześnie spotkać się z jak największą grupą Patronów, podzieliliśmy ten dzień na 3 spotkania. Każde z nich będzie trwało około dwóch godzin, na każde z nich przybędzie około 10 osób z naszej redakcji i na każde z nich zapraszamy 30 osób wraz z najbliższymi osobami towarzyszącymi – jedną osobą dorosłą i z dziećmi. 

Z kim będzie się można spotkać? Niech to będzie niespodzianką, ale gwarantujemy, że każdy z Was spotka głosy, które dają moc :) 

Jak wygrać udział? Po pierwsze: rozwiązać zadanie konkursowe. Zbieramy je przez cały tydzień na stronie konkursy.radio357.pl 

Po drugie: podać numer telefonu, bo dzwonimy do niektórych zwycięzców podczas audycji porannej i popołudniowej. Po trzecie: dać znać, z kim chcecie przybyć. Wasze zgłoszenia będziemy skrupulatnie przeglądać i przez cały przyszły tydzień wyłaniać laureatów. Już nie możemy się doczekać na spotkania!

Udział w konkursie możliwy jest tylko dla aktywnych Patronów Radia 357. Warto więc sprawdzić, czy Twoja subskrypcja nie wygasła na konto.radio357.pl. Zapraszamy i do zobaczenia :) 

5 października spotkanie Patroni 357

Zobacz również

Dzień radiowy - 23 września 2023
Dzień radiowy - 26 września 2023
Kilka słów od Marty Kuli

Komentarze (2)

Trwa ładowanie...