Od upadku rządów Mu’ammaa Kaddafiego minęło już prawie 12 lat. W tym czasie Libijczycy przeszli przez bombardowania NATO, dwie wojny domowe oraz terror Państwa Islamskiego. Po tylu latach walk i cierpień, przyszłość Libii nadal nie przedstawia się w optymistycznych barwach. Kraj pozostaje podzielony, a dwa ośrodki władzy (jeden z Trypolisie, a drugi w Tobruku) nadal rywalizują między sobą o wpływy. Sytuację komplikuje także fakt, że w Libii ścierają się interesy wielu zagranicznych graczy, którzy wspierają tę czy inną stronę libijskiego konfliktu. Jak to się stało, że po 12 latach, nadal nie udało się ustabilizować sytuacji w Libii?