… i tylko ból lub miłość, sens, kontekst i emocje razem z sobą niosą… nie dziw się więc, że najpiękniejsza poezja w bólu się rodzi… biedakowi się miłość nie należy, a widział ktoś bogatego poetę?…
*******
… warto czasami pochylić się nad losem, naszych Polskich, artystów. O ile nie byli właścicielami ziemskimi (jak Kochanowski, Rey, czy Fredro), jeżeli nie mieli stanowisk choćby kościelnych (Kracicki, Kołłątaj), to raczej w luksusach nie żyli. A i majątki i stanowiska, nie zawsze chroniły ich przed biedą, wygnaniem i innym losem. Za życia niedoceniani, dopiero po śmierci stawali się „nieśmiertelnymi”. Niestety, choć żadnym uznanym artystą nie jestem, lecz bieda mnie nie omija...
Fryderyk Franciszek Chopin
[(fr. Frédéric Chopin), forma spolszczona: Szopen[1][2] (ur. 22 lutego lub 1 marca 1810↓ w Żelazowej Woli, zm. 17 października 1849 w Paryżu) – polski kompozytor i pianista].
Nie pamiętam czyj to szkic. Jak ktoś podpowie to dopiszę.
Władysław Syrokomla na łożu śmierci
[właśc. Ludwik Władysław Franciszek Kondratowicz herbu Syrokomla (ur. 29 września 1823 w Smolarowie, zm. 15 września 1862 w Wilnie)].
Pocztówkowa reprodukcja obrazu, wykonana przez fotografa Jana Mieczkowskiego.
[~Irracja~ 1 listopada AD 2023]
Trwa ładowanie...