Wygląda jak 100-letni pies, a ma tylko kilka lat. Cały czas cierpi, a my szukamy powodu jej kalectwa

Obrazek posta

Wygląda jak 100-letni pies a ma tylko kilka lat. Głowa opuszczona w dół, szyja wygięta w pałąk, zatacza się, przewraca. W takim stanie spędziła na ulicy CZTERY MIESIĄCE! Według relacji świadków widziana była od grudnia 2023 pod jednym ze sklepów w świętokrzyskiej wsi. Nikt nie pomógł, każdy przechodził obojętnie, bo ważniejsze są zakupy niż życie i zdrowie "tylko psa".

Ta krucha i okrutnie cierpiąca sunia miała trochę szczęścia. Znaleźli ją cudownie ludzie,  którzy jako jedyni zareagowali na jej cierpienie. Wśród innych, dla których słowo empatia nie znaczy nic. Jak odmówić pomocy psu, który natychmiast jej potrzebuje? Jak nie wykorzystać tego, co daje Warszawa, w której na wyciągnięcie ręki są znakomici weterynarze specjaliści i sprzęt, który pozwala na poprawną diagnostykę? Nie da się odmówić...

Kiedy tylko sunia do nas przyjechała, rozpoczęliśmy diagnostykę. Badania krwi i moczu na początek. A potem? Potem był ortopeda. Wybłagaliśmy termin u neurologa, który wysłał nas na rezonans magnetyczny. Przez cały czas malutka cierpi, bo kręgosłup ją boli niemiłosiernie. W naszym domu tymczasowym w Warszawie ma 24-godzinną opiekę. Karmimy ja kroplówkami, nie może być słaba. 

Po kolejnej wizycie u neurologa już wiemy, że nie poradzimy sobie z ogromnymi kosztami, które nas czekają. Konsultacje specjalistyczne, rezonans szyja/głowa, badania krwi, czyli całkowita diagnoza problemu, który dotyczy suni. Do tego leczenie, które nie wiadomo czy będzie operacyjne, czy farmakologiczne. Walczymy o nią z całych sił i nie poddamy się. Nazwaliśmy ją  Bajka, bo bajkowe życie zamierzamy jej sprezentować. Wynagrodzić lata cierpienia, które podarował jej okrutny człowiek... 

Błagamy Was o pomoc. Podjęliśmy się "naprawy" psa bardzo trudnego wiedząc, że mamy wokół siebie ludzi, którzy tak jak my kochają Bajeczkę i chcą dla niej jak najlepiej - Was ❤️

 

 

pies pomoc prawa zwierząt bezdomne zwierzęta nie kupuj adoptuj zdrowie zwierząt ratowanie zwierząt

Zobacz również

Psie piekło istnieje. Brutalna prawda o pseudohodowlach. Mikropsy w podcaście "Tu Piesek"
Całe życie wisiała na krótkim łańcuchu. Była zabawką dla 10-letniego wnuka!
Podobno był agresywny. W schronisku umierał ze strachu

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...