Samurajów otacza równie wiele mitów, co ich oręż. Dziś szybko rozprawimy się z tymi najpopularniejszymi.
Aktualnie pracuję nad dłuższym artykułem dotyczącym japońskiej szabli, dziś jednak dam Wam małą zajawkę i podzielę się dobrymi memuchami/
1: Katana to miecz - Nie, katana to szabla. Choć w literaturze przyjęło się nazywać ją mieczem, wynika to z leniwego tłumaczenia, bowiem angielskie "sword" jest dużo bardziej ogólne od polskiego odpowiednika. Katana to "sieczna broń biała, wyróżniająca się długą, jednosieczną i zakrzywioną głownią" a więc z definicji szabla.
2: Japońska stal nie ma sobie równych - Ummm, no tak, nie ma sobie równych pod względem tego, jak była fatalna. Prawda jest taka, że występująca naturalnie w Japonii ruda to nic więcej jak tylko piasek z wysoką zawartością żelaza, gorszy nawet od darniówki. Fakt faktem, udało im się z tego gówna wyrzeźbić ciekawą, niejako kompozytową stal tamahagane, która była kuta warstwowo, z różną domieszką węgla, a potem hartowana w specyficzny sposób, co dawało inną twardość krawędzi a inną grzbietu ostrza, ale wciąż daleko jej było do stali zachodniej.
3: Samurajowie walczyli katanami cały czas - Absolutnie nie, samurajowie byli przede wszystkim konnymi wojownikami, którzy preferowali broń o większym zasięgu. Wielkie asymetryczne łuki kyu, włócznie yari, glewie naginata, to były preferowane bronie wojowników tej kasty. Z czasem doszła do tego broń palna.
4: Samurajowie nienawidzili broni palnej. - Samurajowie wręcz RZUCILI się na broń palną, gdy tylko dotarła do Kraju Kwitnącej Wiśni. Już w XVI wieku Nobunaga Oda wprowadził je na wyposażenie armii i to nie tylko samurajów ale znacznie niżej stojących w systemie kastowym ashigaru.
Trwa ładowanie...