Nasze śledztwa

Obrazek posta

Po ponad 50 poważnych dziennikarskich śledztwach kilkukrotnie zmieniały się władze, posady tracili negatywni bohaterowie tekstów. Po demaskatorskich tekstach swoje posady stracili nie tylko samorządowcy. Po ujawnieniu propozycji korupcyjnej jaką złożył senator Tadeusz Skorupa miejscowemu biznesmenowi, parlamentarzysta został usunięty z partii.

W 2007 roku dziennikarze TP opisują, jak kilku działaczy ZSMP wyprowadza z Biura Podróży Juventur hotel na Równi Krupowej w Zakopanem i sprzedaje go byłemu dyrektorowi Huty Lenina na spółkę ze słynną okulistką prof. Ariadną Gierek-Łapińską, byłą synową Edwarda Gierka, pierwszego sekretarza PZPR. Kilka lat później, po innej sprawie opisanej przez TP, Gierek-Łapińska traci stanowisko dyrektora kliniki okulistycznej, oskarżona o korupcję i pojawianie się w pracy pod wpływem alkoholu. W lipcu 2001 na Prądówce dziennikarze TP trafiają na ślad wycinki drzew na powierzchni ok. 3 ha. Ktoś, chcąc zamaskować wycinkę, opala pnie. Okazuje się, że działka od niedawna należy do znanego polityka Andrzeja Olechowskiego. We wrześniu 2004 roku sąd skazuje na 3 lata więzienia Bożenę Sikorę, byłą naczelnik Urzędu Skarbowego w Zakopanem. To finał sprawy ujawnionej przez Tygodnik w tekście pt. "Nietykalni". Reporter opisał także niezwykłą karierę Bożeny Sikory - jak z prostej krawcowej w Gorlicach stała się naczelnikiem skarbówki. W marcu 2010 roku redakcja publikuje nagranie rozmowy senatora Tadeusza Skorupy z Maciejem Królem, biznesmenem z Podczerwonego. Król skarży się, że Skorupa próbuje wyłudzić od niego działkę pod elektrownię wiatrową. Nagranie potwierdza ten zarzut. W ten sposób kończy się kariera polityczna byłego senatora PiS Tadeusza Skorupy. W 2012 roku Jurek Jurecki w przebraniu Chewbacci zdobywa dowody na to, że dyrektor Centrum Kultury i Promocji Gminy w Czarny Dunajcu dorabia na boku, pobierając do kieszeni podczas Hołdymasu opłaty za stragany.

Iskrzenie na linii media - władza jest czymś normalnym. Bywało, że kończyło się bannerami nad ulicami Zakopanego z napisem "Tygodnik Podhalański kłamie". Tak też zatytułowaliśmy nasz zbiór reportaży, który ukazał się niedawno na rynku. Na okładce zamieściliśmy prawdziwe zdjęcie z akcji władz Zakopanego przeciwko nam.

#dziennikarstwośledcze

Zobacz również

Początki Tygodnika Podhalańskiego
Słowo od Jurka Jureckiego
Jesteśmy razem już 35 lat i chcemy więcej

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...