Mapa strategiczna Europy uwzględniająca rosyjskie zdolności A2AD (fot. ze zbiorów autora)
Zdolności antydostępowe uniemożliwiają lub przynajmniej utrudniają siłom zbrojnym USA jako gwarantowi istniejących norm ładu międzynarodowego dokonywanie skutecznej projekcji siły w ważnych miejscach Eurazji, przede wszystkim na zachodnim Pacyfiku i na wschodniej flance NATO w Europie oraz w Zatoce Perskiej.
Termin ten pochodzi z dziedziny sztuki operacyjnej i strategicznej i często jest stosowany w literaturze przedmiotu oraz w amerykańskich dokumentach wojskowych i strategicznych. Projekcja siły polega na dokonywaniu operacji wojskowych i oddziaływaniu na potencjalnego przeciwnika w całym zakresie zdolności bojowych w ten sposób, że musi się on liczyć z tym oddziaływaniem lub wręcz nie może mu przeciwdziałać.
Z lotniskowców Amerykanie mogli dokonywać dowolnych operacji z dala od swoich portów macierzystych, a dotychczasowi przeciwnicy nie mogli temu przeciwdziałać, gdyż zostaliby pokonani.
Systemy antydostępowe A2AD wiążą się w szczególności z rozbudową zdolności wojskowych, które mają w swoim zamierzeniu, przy wykorzystaniu nowych technologii wojskowych i jednocześnie dokonującej się rewolucji w sposobie prowadzenia działań wojennych, spowodować przewagę chińską i rosyjską w regionie, nie tylko nad sojusznikami, lecz także nad siłami zbrojnymi USA, poprzez ograniczenie lub wyeliminowanie możliwości swobodnego przyjścia Amerykanów z pomocą (projekcji siły) na obszary zachodniego Pacyfiku oraz Europy Środkowej i Wschodniej, a więc na tereny tak bardzo przecież oddalone od kontynentalnych Stanów Zjednoczonych.
Dysponując systemami antydostępowymi A2AD, można ponadto „wypychać” zdolność hegemona morskiego do gwarantowania bezpieczeństwa państwom położonym głębiej w lądzie Eurazji i tym samym powodować utratę przez USA wpływów politycznych, w szczególności w państwach położonych w basenach mórz marginalnych Europy: Bałtyku i Morza Czarnego. To osłabia wiarygodność Amerykanów, a tym samym przesuwa ich oddziaływania władcze (sprawczość) i projekcję siły politycznej i w ten sposób wzmacnia wpływy mocarstw kontynentalnych niemal do samej Europy Zachodniej, na pewno zaś na pomoście bałtycko-czarnomorskim i w dolinie Dunaju oraz w całym wschodnim Medyteranie.
Przyjrzyjmy się działaniom wojskowym w Syrii. Rosjanie nie tylko przetestowali tam nowe koncepcje operacyjne, lotnictwo czy bronie precyzyjne.
Tym samym na całym uskoku geopolitycznym – obszarze napięcia między Morzem a Lądem – od Bałtyku przez całą długą wschodnią flankę NATO, Ukrainę, Krym, Morze Czarne, w tym deltę Dunaju, cieśniny tureckie aż po wschodni Medyteran, a być może nawet aż po Suez – Rosjanie mają w istocie nieprzerwaną ścianę antydostępową utrudniającą amerykańskiemu mocarstwu morskiemu skuteczną projekcję siły na tym obszarze w razie wybuchu wojny któregoś z sojuszników USA z Rosją.
Okazało się w tym kontekście, że wojska NATO (w tym również amerykańskie wojska lądowe) borykają się ze skutkami ogromnych zaniedbań operacyjnych narosłych przez ponad 25 lat marazmu w konkretnych dziedzinach sztuki wojskowej i wojennej w porównaniu do zdolności sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Dotyczy to między innymi artylerii dalekiego i średniego zasięgu, środków przeciwczołgowych, zdolności pancernych i nowości sztuki wojny pancernej na symetrycznym polu walki, operowania dronami i współdziałania z nimi na szczeblu taktycznym, wojny elektronicznej oraz zwalczania nowoczesnego zintegrowanego systemu obrony powietrznej, którą akurat dysponują zarówno Rosja, jak i Chiny.
To wymusza zmiany dotyczące koncepcji operacyjnych, sprzętu, sposobu dyslokacji, rotacyjności, architektury floty. Jest to bezpośrednia konsekwencja rozwoju zdolności antydostępowych przeciwnika utrudniających wojskom lądowym, flocie i lotnictwu USA prowadzenia działań w Eurazji blisko przeciwnika.
Będziemy wszystkie te zmiany śledzili w Strategy&Future.
Autor
Jacek Bartosiak
Założyciel i właściciel Strategy&Future, autor książek „Pacyfik i Eurazja. O wojnie”, wydanej w 2016 roku, traktującej o nadchodzącej rywalizacji wielkich mocarstw w Eurazji i o potencjalnej wojnie na zachodnim Pacyfiku, „Rzeczpospolita między lądem a morzem. O wojnie i pokoju”, wydanej w 2018 roku, i „Przeszłość jest prologiem" z roku 2019.
Trwa ładowanie...