Presja

Obrazek posta

Kiedy sytuacja wymaga szybkiego działania, zawsze w głowie przywołuję jedną myśl. Nim ją zdradzę, wspomnę, że mój stan sprawności nie lubi słowa „szybko”. Pospieszanie przynosi wręcz odwrotny skutek.

Wiem, że mój sposób może wydać się śmieszny, ale taki sobie wymyśliłem i już. Ważne, że działa!

Gdy czas goni wyobrażam sobie załogę i procedury na okręcie podwodnym. Działania przy ekstremalnej presji, gdzie jeden błąd kosztuje życie całej załogi. Specyfika służby na nim, wymaga perfekcyjnego opanowania, ścisłego przestrzegania procedur oraz ślepego zaufania w doświadczenie dowódcy.

Mobilizując się w ten sposób, zaczynam wykonywać zadanie metodycznie i ze spokojem. Ostudzenie emocji pozwala wrócić na właściwy tor. Nerwy psują organizację, więc trzeba po prostu się opanować.

Każdy może wymyślić swoją metodę na uspokojenie emocji. Musi ona po prostu uruchamiać wyobraźnię, kazać zamknąć oczy, wziąć głęboki oddech, a po ich otwarciu zacząć wykonywać co trzeba.

Nawet nie wiecie, jak często to się przydaje przy moich marnych zdolnościach manualnych. Emocje każą wyładować się, zwalić wszystko na podłogę i się poddać. Myśli o okręcie, procedurach oraz opanowaniu, pozwalają zastanowić się, wymyślić sposób i wdrożyć go w realizację.

Za chwilę osiągam cel. Do realizacji wykorzystuję to co mam w zasięgu ręki, pomysły bywają absurdalne, a jednak skuteczne. 😊 Moja niepełnosprawność nauczyła mnie, że lepiej przystosować otoczenie, rozwiązać problem sprzętowo, niż kombinować za każdym razem, jak koń pod górkę.

Presja Emocje Opanowanie Niepełnosprawność

Zobacz również

„Magia i dzisiejsze czasy”
"Muszę"
Kochać to akceptować niedoskonałości

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...