Happy End

Obrazek posta

Simba trafił do fundacji razem z Limbą. Simba był przekochany od pierwszej chwili w fundacji. Od razu garnął się do człowieka, biegał po terenie i bardzo rozpaczliwie domagał się uwagi.

Julka przyjechała do naszej fundacji, żeby zostać wolontariuszką. 

Gdzieś po głowie obijała się jej myśl o adopcji psa, ale nie była do niej przekonana - bała się, że nie podoła.

Przez następne kilka miesięcy Julia regularnie odwiedzała fundację jako wolontariuszka, coraz dokładniej poznając nasze zwierzęta. 

Podczas jej pierwszej wizyty u nas zaproponowaliśmy jej Simbe na spacer. 

Simba został adoptowany na początku października 2024.

 

 

Zobacz również

Co zmienia się w fundacji na przestrzeni całego roku?
Jak wygląda życie po adopcji?
Aluś

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...