Newsletter 31 - życzliwie mówię "nie"

Obrazek posta

Czasem, gdy jest pozornie byle jak, a nawet wręcz "dziwnie", ćwiczę zachowywanie spokoju. Nie wiem tylko jeszcze czy przypadkiem nie zaciera mi się granica pomiędzy spokojem, a zaprzeczaniem Samej Sobie. - rzecz o tym, że życzliwość i harmonia są spoko, chyba, że nie są, bo pojawiają się pod presją.

Post dostępny tylko dla Patronów

Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany

Zostań Patronem Zaloguj się
dobrostan granice kobieta

Zobacz również

Newsletter 30 - newsy z (nie)frontu
Newsletter 29 - strach w odwagę
Newsletter 28 - idę do światła (choć bywa ciemnawo)