Friends! Być może już widzieliście, choćby na moim FB, ten filmik, ale podsyłam go Wam osobiście, jako bliskim mi ludziom. Popatrzcie :
To była mega fajna przygoda. Super było widzieć młode pokolenie twórców filmowych, śmigających na planie w westernowym miasteczku podobnie, jak ja, za friko) - bo cel był szczytny. Bywałem wcześniej na planach filmowych, choćby "Korczaka" Wajdy czy "Kilera" Machulskiego, tam było poważne zawodowstwo, ale tu, przy tej miniaturze filmowej, zobaczyłem ludzi nowej generacji. Są inni. Są superprofesjonalni, nowocześni, dokładni, szybcy, Nie biją piany, nie opowiadają anegdot, dbają o detale, słuchają poleceń i szukają porad. Nie boją się niczego. A potem się okazuje, że jeszcze znają języki, jeżdżą konno, tańczą zawodowo, są przygotowani idealnie. Bohaterowie tego video - Bartek Bielenia i Nikodem Rozbicki - zdobywają nagrody filmowe i teraz wiem dlaczego.
Na planie była też suczka Blue, trójnożna, super znajda, posłuszna i cierpliwa.
Jeśli podzielacie mój pogląd, że możemy jako ludzie zrezygnować z sylwestrowych wybuchów, by czworonogi, dwunogi i trójłapki, jak Blue, mogły przeżywać Święta bez stressu - to pchnijcie do znajomych info o tym video. Oczywiście żadnego przymusu nie ma! 🙂♥️
Serdeczne dzięki! Do niedzieli!
Z. ☮️
Trwa ładowanie...