Virtual Dreamers 69 - Podsumowania 2024

Obrazek posta

Witam po chorobowych przerwach, burzach emocjonalnych, adaptacjach do tak dlugich terminów w podrózy i konfrontacji z jeszcze dluzszymi stanami samotnosci. W radościach przeplatanych ze smutkiem i powracających rozkminach rodzinnych :))) Poturbowaniach surfingowych i love-hate relationship z tym sportem/egzystencją.

Czuje bardzo mocno, że wracam już od początku tego roku i wszystko we mnie się butnuje; zaczynajac od zdrowia a na finansach kończąc.
 Świat wywraca się do góry nogami i wizja odnalezienia sie w jego regularnosci na warunkach nieznanych jeszcze i ciezkich do przewidzenia rowniez nie pomaga...
Chyba przeniesiemy sie wszyscy do dżungli :D zabieram Was ze sobą, bedziemy pić kokosy, łapać fale i nie słuchać wiadomości.
Ahhh....  pomimo potknięć, dobrze jest znów do Was pisać i czuć kontakt nawet tak powierzchownie zdalny...
Wietnam otula mnie już jak dobrze znany koc, do którego wracam z otwartymi ramionami jakiegoś dziwnego pozcucia "domu" w formie domykanej klamry tej wyprawy.

Z dalekimi zyczeniami lekkości na poczatek tego burzowego roku; z wdziecznoscia - dziekuje.
Piotr

 

 

Zobacz również

Zbiórka na nasz autobus! - dla patronów. Dziękuję!... :)
Virtual Dreamers 70
Virtual Dreamers 71 - Niestety...nie tym razem.

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...