Mundurowi bili i kopali migrantów, razili ich paralizatorem i gazem w oczy. Prokuratura: Brak znamion czynu zabronionego
Darmowy!
·
0
·
15.04.2025
🟥 Gdy ponad pół roku temu były polityk Konfederacji opublikował zdjęcia poniżania migrantów na granicy polsko-białoruskiej, policja i minister MSWiA grzmieli o ściganiu „szerzenia nienawiści”. Kiedy okazało się, że to służby mundurowe bestialsko znęcały się nad cudzoziemcami, prokuratura… umorzyła sprawę. Opisujemy, jak do tego doszło.
Skrajnie prawicowy polityk cieszy się decyzją prokuratury: „Widocznie można robić takie rzeczy, co ja zrobiłem”. Na Facebooku pozuje z bronią i prezentuje hasło: „Karabin maszynowy każdego migranta dogoni”.
Artykuł Krzysztofa Boczka dostępny jest również w wersji audio, którą mogłem zrealizować dzięki wsparciu moich Patronek i Patronów.
Wersja tekstowa artykułu dostępna jest na stronie czabanrobiraban.pl.
Trwa ładowanie...