W lipcu ogarnął nas tradycyjnie wakacyjny letarg. Życie nasze zwolniło, częściej patrzymy na prognozy pogody i zajmujemy się urlopem, niż rozważamy sprawy poważne. Nawet nasze życie polityczne, często groteskowe, stało się bardziej odległe, sporadycznie jedynie o sobie przypominając zamieszaniem z migrantami na granicach lub obrażaniem polityków jednych przez drugich. Tymczasem chwila wytchnienia urlopowego od bieżączki w zawsze zabieganej Warszawie daje możliwość spojrzenia z większego dystansu na to, co się dzieje z rzeczami jednak poważnymi. A dokonują się wielkie zmiany strukturalne, które można śmiało nazwać epokowymi...
Latem 2025 roku
Tylko dla patronów!
·
3
·
22.07.2025
Post dostępny tylko dla Patronów
Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany
Zostań Patronem Zaloguj się