Czy dorośli Świadkowie są traktowani jak dzieci? Moja wizyta u Jezuitów (Szok kulturowy)

Obrazek posta

Dziś mam dla Was coś świeżego, prosto "z terenu". W ramach projektu "Człowiek poszukuje Boga" wybraliśmy się z Edwinem na niedzielną mszę. Ale nie byle jaką – trafiłam na mszę rodzinną u Jezuitów. I muszę się Wam do czegoś przyznać... Podobało mi się.

Post dostępny tylko dla Patronów

Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany

Zostań Patronem Zaloguj się

Zobacz również

"To było piekło na Ziemi”. Jutro nagrywamy historię ucieczki ze zboru Świadków Jehowy
[Refleksje Sary #1] Wejście do jaskini lwa. Czy spadł na nas ogień z nieba?
Co miałaś na sobie? Szokujące kulisy komitetu sądowniczego u Świadków Jehowy - Ania - bez ...