" Czystość zewnętrzna szpitala była największą troską doktora i niemieckiej " oberschwester ". Duża śmiertelność wśród chorych nie tylko nie martwiła nikogo, ale przeciwnie, stanowiła raczej tytuł do zasługi wobec Trzeciej Rzeszy, jako że uwalniała ją od osobników zbytecznych i szkodliwych.
Kto popełnił nieostrożność i zgłosił się do rewiru z ciężką, chroniczną, trudno uleczalną lub zgoła nieuleczalną chorobą, dostawał z miejsca zastrzyk śmiertelny. Co właściwie zastrzykiwano, żadna z nas nie wiedziała, ale śmierć następowała po dziesięciu minutach, poprzedzona strasznymi paroksyzmami bólów.
" Kobiety z Ravensbruck. "
Wanda Dobaczewska
rysunek Joanna Czopowicz
https://ssaufseherin.blogspot.com/p/galeria.html…
PRZYPOMINAMY!
Trwa zbiórka pieniędzy na film:
Piekło polskich kobiet - film o obozie koncentracyjnym w Ravensbrück.
Trwa ładowanie...