Stowarzyszenie Pieszo przez Bory to my, czyli Sylwia, Justyna, Małgosia, Łukasz i Radek. Jesteśmy grupą osób, która kocha leśne wędrówki, jednocześnie bardzo ważna jest dla nas idea niesienia pomocy tym, którzy jej potrzebują, od kiedy pamiętamy, staraliśmy się brać udział w różnych akcjach charytatywnych, czy to licytacje na różnego rodzaju grupach, udział w festynach lub różnych rajdach charytatywnych. Pewnego dnia, postanowiliśmy stworzyć coś swojego, coś co połączy pomaganie z z naszą pasją do podróżowania, outdooru i miłością do natury oraz naszego regionu. Tak powstało Pieszo przez Bory, czyli stowarzyszenie, które łączy ze sobą wszystko to co jest dla nas ważne.
Staramy się działać systematycznie przez cały rok, organizujemy sprzątania lasów, akcje mające na celu wsparcie lokalnego schroniska dla zwierząt, prowadzimy grupy licytacyjne z których całkowity dochód zostaje przekazywany na dzieci potrzebujące pomocy, w okresie świątecznym, w ramach akcji Szlachetna paczka, wraz z członkami naszej grupy, wspieramy rodziny, które są w trudnej sytuacji materialnej. Jednak nasza główna akcja to Marsz Charytatywny Pieszo przez Bory.
Pierwsza edycja Marszu Pieszo przez Bory, odbyła się w czerwcu 2019, początkowo nie spodziewaliśmy się wielkiej frekwencji, zakładaliśmy udział 30-50 osób, jednak ta edycja przybrała kształt wielkiego, bo liczącego około 350 osób, pikniku rodzinno-bushcraftowego o charakterze dobroczynnym. Przez 3 dni nasi goście, opłacając wpisowe na Marsz pomagali finansować nasz cel jakim było wsparcie Centrum Pomocy Dzieciom, Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Składki zostały przekazane w całości na potrzeby beneficjenta, a atrakcje, wyżywienie i nocleg, które pomogliśmy zapewnić przez 3 dni imprezy, zostały sfinansowane dzięki pomocy lokalnych sponsorów oraz naszego wkładu własnego w postaci funduszy, pracy, organizacji i zaangażowaniu, które wynika z autentycznej chęci i radości niesienia pomocy tym, którzy mają w życiu mniej szczęścia. Potrzebujemy właśnie Ciebie, żebyś wspierając nas, dał nam siłę na naszej dalszej, wzruszającej, ale i trudnej marszrucie.
Wielki i niespodziewany sukces pierwszej edycji Marszu Pieszo Przez Bory zawdzięczamy popularyzacji naszej idei wśród środowiska bushcraftowego, miłośników natury i przygody oraz aktywnego spędzania wolnego czasu. Ludzie lasu mają wielkie serca, o czym mogliśmy się niejednokrotnie przekonać widząc ich aktywność przejawiającą się nie tylko w samej chęci uczestnictwa w Marszu, ale również poprzez przekazywanie wielu przedmiotów i usług na aukcje i licytacje charytatywne. Zdajecie sobie sprawę, jaka to jest ogromna satysfakcja obserwować, jak przedmiot nie mający sam w sobie większej wartości osiąga niebotyczne kwoty idące w setki, a potem w tysiące złotych, bo walczą o niego inni ludzie o pięknych duszach, którym nasza idea pomagania innym jest równie bliska? My mieliśmy łzy w oczach, niejednokrotnie obserwując pasję w pomaganiu, bezinteresowność i wielkie serce uczestników i sponsorów. Łzy radości i wzruszenia, bo łączy nas wspólna droga, droga przez las ludzkich serc złączonych jednym celem: pomagać poprzez aktywność na łonie przyrody i w jej umiłowaniu, miłości do drugiego człowieka i wszystkiego co żywe i zielone.
I stało się dla nas jasne CZAS NA DRUGĄ EDYCJĘ i rozszerzenie swojej działalności !! :)
I EDYCJA MARSZU PIESZO PRZEZ BORY W CYFERKACH
Rok od powstania Pieszo przez Bory, ruszyliśmy z organizacją drugiej edycji, która miała odbyć się w dniach 11-14.06.2020 . Tym razem mieliśmy maszerować dla Hospicjum "Nadzieja" w Toruniu. W grudniu 2019 roku, przeprowadziliśmy dla Hospicjum zbiórkę rzeczową, 23 grudnia pojechaliśmy przekazać prezenty, przy okazji nagrywając dla naszych uczestników materiał, w którym przedstawiamy pracowników i podopiecznych Hospicjum.
Niestety sytuacja w kraju i na świecie szybko zweryfikowała nasze plany i imprezę, na którą w ciągu zaledwie 2 tygodni zapisało się ponad 600 osób musieliśmy odwołać.
Nie zrezygnowaliśmy jednak z pomagania, postanowiliśmy poprowadzić akcje online. Od naszych przyjaciół otrzymaliśmy masę fantów, które postanowiliśmy wystawić na naszej grupie na Facebook i w czerwcu poprowadziliśmy licytacje charytatywne z których udało się pozyskać ponad 22 tysiące złotych dla naszych dzieci.
W grudniu postanowiliśmy powtórzyć akcję, ruszyliśmy z wielkim wyzwaniem, zebraliśmy listy do Świętego Mikołaja od wszystkich podopiecznych Hospicjum, czyli od 62 wspaniałych dzieci. Dzięki naszym darczyńcom ponownie uruchomiliśmy grupę z licytacjami, był to wspaniały czas, ludzie walczyli na licytacjach, inni sami postanowili zrealizować marzenia dzieci dzięki czemu codziennie spływały do nas wymarzone prezenty. I tak udało nam się zorganizować 62 prezenty oraz dodatkowo zebrać 23 tysiące złotych na kosztowne leczenie jednej z podopiecznych Hospicjum. Jednak to nie koniec niespodzianek, nasz wspaniały przyjaciel Marcin Skrzypczak, postanowił napisać dla nas piosenkę pod tytułem "Razem" , jednogłośnie uznaliśmy, że w tak wspaniałym świątecznym czasie, do piosenki musi powstać teledysk :)
Poprosiliśmy zatem pracowników Hospicjum oraz rodziców dzieci z Hospicjum domowego o przesłanie nam zdjęć obdarowanych dzieci, o to samo poprosiliśmy wszystkich, którzy zaangażowali się w świąteczną akcję i tak powstało wzruszające podsumowanie naszych działań świątecznych jak i całorocznych.
#RazemMożemyWięcej 2020 - YouTube
Mamy rok 2021, pandemia nie daje o sobie zapomnieć, jednak my nie siedzimy bezczynnie, postanowiliśmy ponownie podjąć się organizacji przełożonej II edycji, jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, chcieli byśmy poprowadzić wydarzenie online, podczas którego nasi uczestnicy będą mogli posłuchać prelekcji oraz pomaszerować z nami wirtualnie przez lasy.
No właśnie, po co? Był czas, że gdy znajomi zachęcali nas do założenia profilu na patronite, sami zadawaliśmy sobie to pytanie.
Wierzymy w naszą misję całym sercem. Nie oczekujemy żadnego wynagrodzenia, wyróżnień czy uznania. Angażujemy się poświęcając nasz wolny czas, nasze emocje a niejednokrotnie własne środki. Jednak z czasem, sami zaczęliśmy zauważać, że powoli nasza działalność, coraz mocniej obciąża nasz budżet domowy.
Naszym marzeniem jest, aby dobroczynność jako taka zdobywała wśród społeczeństwa coraz większą popularność. Żeby każdy mógł wpłacić symboliczne 5, 10 czy 15 monet i wesprzeć jakiś cel charytatywny. Milion takich ludzi, milion wpłat, to 5 mln , 10 mln, czy 15 mln złotych, to kwota, którą można uratować życie wielu dzieci, naprawić i uczynić lepszym świat wielu istnień.
Jednak aby to było możliwe, musimy dotrzeć do wielu, musimy odwiedzić wiele miejsc, pomóc wielu osobom, nagrać wiele materiałów aby poznało i zaufało nam wielu ludzi.
Na to potrzebne są środki, których powoli zaczyna nam brakować, nie prosimy Was o wynagrodzenie nam naszego działania, nasze Stowarzyszenie nie jest instytucją dochodową, chcemy jedynie prosić Was o pomoc, w realizowaniu celów i pokrycia części kosztów związanych z organizacją różnego typu imprez, wyjazdów do beneficjentów, czy tworzenia gadżetów na nasze licytacje charytatywne.
Działamy przez cały rok, nie ograniczamy się do jednego marszu w czerwcu, organizujemy mini akcje wspierania schronisk dla zwierząt, sprzątania lasów, organizujemy koncerty charytatywne etc.
