Avatar użytkownika

Rainsted.com

Opcja wsparcia finansowego jest niedostępna!

O autorze

Rainsted jest programem pomocniczym dla Symulatora Pojazdów Szynowych MaSzyna, a jednocześnie edytorem realistycznych scenerii, z którego można eksportować je do MaSzyny, ale również do Advanced Tram Simulator (ATS) oraz Train Driver 2 (TD2). Jednocześnie z pracami nad edytorem trwają prace nad modelami linii kolejowych (61, 64, 144, 181).

Symulator Pojazdów Szynowych MaSzyna jest do pobrania ze strony eu07.pl (pobranie paczki może wymagać posiadania programu do pobierania plików typu torrent). W paczce, oprócz samego symulatora, znajduje się pomocniczy program Rainsted. Służy on do ustawienia parametrów symulacji, dokonywania zmian w składach pociągów, pobierania dodatków oraz jako edytor scenerii. Program jest dostępny bezpłatnie dla wszystkich. Program Rainsted (pobrany z rainsted.com) można także wypakować do katalogu z Advanced Tram Simulator (ATS), gdzie umożliwi podmianę tramwajów oraz w pewnym zakresie edycję map.

 

Prace nad edytorem scenerii realistycznych, wbudowanym w Rainsted, trwają od 2008 roku. Rozpoczęte zostały w związku z brakiem edytora przeznaczonego dla MaSzyny, jak również z brakiem edytora, który umożliwiałby korzystanie z dostępnych w Internecie danych, jak np. ortofotomapy, mapy wektorowe, czy dane wysokościowe. Edytor scenerii nie ogranicza się wyłącznie do MaSzyny: w 2009 roku powstała sceneria obejmująca część torów tramwajowych w Górnośląskim Okręgu Przemysłowym, dostępna obecnie w polskim symulatorze tramwajów Advanced Tram Simulator (ATS) — można przejechać spod Huty Katowice do Czeladzi (niestety ATS nie potrafi obsłużyć profilu pionowego i nie czuje się, że do Czeladzi jest pod górę). Rozpoczęte też zostały prace mające na celu eksport do symulatora autobusu — Virtual Bus (vBus), a także dosyć starej już gry z ciekawym ruchem pieszych — Midtown Madness 2 (MM2), jednak nie rozwinęło się to bardziej. W 2016 roku dodana została opcja zapisu torów w formacie nowego symulatora Train Driver 2 (TD2).

 

Posługiwanie się edytorem nie jest niestety "maksymalnie łatwe". Wymaga znajomości przepisów kolejowych oraz wyobraźni przestrzennej, ponieważ w większości pracuje się z mapami w tle. Czasem mapy są niewyraźne i trzeba posiłkować się innymi mapami, albo wyszukiwać zdjęcia, czy nawet odwiedzić kilka miejsc, zrobić zdjęcia i potrzebne pomiary. Jeden z użytkowników edytora przygotował cykl filmów "Zrób sobie własną stację - Zakopane", w którch udokumentował (raczej nudny) proces budowy scenerii i opatrzył go komentarzami.

 

Mimo wielu lat pracy nad edytorem, jego funkcjonalność nadal pozostawia wiele do życzenia. W latach 2011 do 2014 rozwój edytora był przyhamowany w związku z koniecznością poprawienia symulacji w MaSzynie (symulacja nie działała poprawnie na nowych sceneriach utworzonych w Rainsted, na starych sceneriach udawało się jakoś omijać błędy). Rainsted to nie tylko autor programu, ale także kilkanaście osób tworzących scenerie, które zgłaszają błędy i konkretne propozycje rozwoju edytora. W tym również tacy, którzy ułożyli już po kilka tysięcy kilometrów polskich torów i czekają na dalszy rozwój edytora, by doprowadzić swoje dzieła do pełnej funkcjonalności.

 

Od 2015 roku, równocześnie z pracami nad edytorem, trwają prace nad realistycznym modelem linii kolejowej nr 61 od Częstochowy do Fosowskich. Dotychczas istniejąca sceneria, odzwierciedlająca niby ten odcinek, została całkowie przekształcona, aby zbliżyć jej parametry do rzeczywistej linii kolejowej. W związku z gruntownym remontem linii 61 w roku 2013 (tzw. proteza koniecpolska), sceneria przedstawia stan z 2011 roku, który z punktu widzenia symulacji był dużo ciekawszy. Dla stanu po remoncie MaSzyna nie ma obecnie taboru (Pendolino, malowania Kolei Śląskich), jak również znacznie obcięto tam ruch regionalny. Inną przeszkodą do odzwierciedlenia stanu po remoncie jest brak aktualnych zdjęć lotniczych (np. całkowicie wymieniono słupy sieci trakcyjnej, ustawiając nowe w innych miejscach).

 

Od połowy roku 2016 prace objęły również linię 181, której tory zostały ułożone edytorem w poprzednich latach. Pozwoliła na to zaawansowana przebudowa stacji Herby Nowe w scenerii "Linia 61", gdzie linia 181 się rozpoczyna. Sieć trakcyjna została uzupełniona od Herbów do Wieruszowa (ufundowana przez jednego z użytkowników MaSzyny), jednk dalszej pracy wymagają pozostałe elementy infrastruktury, jak wskaźniki (W5, W6a, W8, W11), czy przejazdy. Również modelowanie nasypów i przekopów wymaga pracy, zarówno nad edytorem, jak i wykonaniem tej czynności.

 

Obecnie zbierane są fundusze na opracowanie algorytmu przeliczeniowego dla odcinka od Lublińca do Ozimka, aby nasunąć go na ślad z mapy i następnie wzbogacić o profil pionowy (teraz tory są poziomo, a powinno być ok. 100m różnicy wysokości). Pozwoli to wydłużyć scenerię do Opola, a następnie do Wrocławia. Modele linii kolejowych w okolicy Wrocława są już na zaawansowanym etapie wykonania, jednak nadal trzeba znaleźć rozwiązania pewynych problemów na poziomie edytora jak i symulacji (jak np. działanie przejazdów, automatyzacja ruchu na stacjach, system zależności dla słupów i wysięgników, regulowana pozycja drutu względem słupa, sprawne modelowanie skrzyżowań dróg).

 

Symulacja pojazdów szynowych to nie tylko rozrywka. Wielu osobom pozwala lepiej zrozumieć, jak działa kolej, jakie informacje przekazują semafory, czy na czym polega praca maszynisty (np. zatrzymanie pociągu w odpowiednim miejscu przy peronie nie zawsze okazuje się prostą czynnością). Około 20% użytkowników deklaruje korzystanie z symulatora jako pomocy edukacyjnej, w związku z planami pracy na kolei. Są też tacy, którzy ze względów zdrowotnych musieli porzucić marzenia o pracy na kolei i w jakimś stopniu rekompensują sobie to symulacją. Najbardziej zadziwiającym zjawiskiem jest chyba budownie pulpitów lokomotyw w skali 1:1 i prezentowanie ich z MaSzyną w całej Polsce, w ramach różnych imprez (Kolejomania Tour, czy targi modelarskie — ostatnio w Piotrkowie Trybunalskim oraz Iławie). Takich pulpitów powstało już około 20. Są też dwie "kabiny" podłączone do ATS — jedna dostępna publicznie w szczecińskim Muzeum Techniki i Komunikacji, druga na Politechnice Krakowskiej. Oczywiście pierwszy kontakt z symulatorem, czy nawet pulpitem 1:1 to zbyt mało, by móc docenić realistyczność trasy. Jednak w miarę zapoznawania się z symulacją chciałoby się pojeździć trasą, którą zna się z rzeczywistości... i dobrze by było, żeby nie była ona skrajnym uproszczeniem wszystkiego.

 

Galeria zawiera zarówno widoki z edytora Rainsted, jak i z symulatora MaSzyna. W niektórych przypadkach, dla porównania, wklejone są zdjęcia (obrazki pochodzą z wcześniejszych etapów prac i pewne rozbieżności mogły już zostać skorygowane). Jest też wykres profilu linii 181 z arkusza kalkulacyjnego, który służył do weryfikacji wiarygodności i spójności dostępnych danych — coś, co jest robione poza edytorem, ale stanowi fundament do dalszych prac (analogiczny wykres był rónież tworzony dla linii 61). Model dworca Częstochowa Osobowa jest wykonywany przez innego autora, jednak w pełnym uzgodnieniu z układaniem torów w Rainsted. Obrazek z tramwajem pochodzi z ATS i przedstawia fragment torów tramwajowych w Dąbrowie Górniczej.