Wojtek Kiełbasa to sceniczny żywioł, pełen charyzmy i uwielbienia dla swojej publiczności. Wybuchowa mieszanka łącząca miłość do akustycznych dźwięków i scenicznego szaleństwa.
Cześć! Powiem Wam kilka słów o sobie.
Nazywam się Wojtek Kiełbasa i jestem niezależnym artystą, którego miłość do muzyki zaprowadziła do momentu, kiedy jest ona moim sposobem na życie już od 6 lat. W swoim dorobku mam trzy płyty – „Relacje”, „Kolory” i "w Kalejdoskopie", w których muzyka oraz teksty są mojego autorstwa.
Wszystko zaczęło się w 2009 roku, kiedy korzystając z ogromnych możliwości portalu YouTube zacząłem szukać materiałów, które mogłyby mi pomóc w nauce gry na gitarze. Wcześniej jedynie odtwarzałem ze słuchu zasłyszane melodie na moim małym cyfrowym pianinie. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że w lipcu tamtego roku, wszystko zaczęło się na poważnie.
Tak bardzo pokochałem grę na gitarze i muzykę samą w sobie, że stała się już nieodłącznym elementem mojego życia. Pierwszymi muzycznymi fascynacjami były grupy takie jak: Guns'n'Roses, Slash, Metallica, Red Hot Chili Peppers, Eric Clapton oraz kilku internetowych gitarzystów, którzy wtedy na YouTube mieli swój zdecydowany wzrost popularności. Wszystko to złożyło się na fakt, że bardzo mocno chciałem zostać gitarowym wirtuozem. W tamtym okresie, czyli w latach 2009 do 2013, najwięcej uwagi poświęcałem właśnie rozwojowi gitarowych umiejętności. Zbiegło się to również z okresem działalności naszego młodzieżowego zespołu Wrzask, z którym wydaliśmy jedną autorską płytę.
Rok 2014 był początkiem kolejnego ważnego etapu na mojej muzycznej drodze. Wyjechałem wtedy bez oszczędności nad morze, żeby spróbować swoich sił jako uliczny artysta. Była to miłość od „pierwszego wejrzenia” a zarazem chrzest bojowy. Szczególnym wspomnieniem jest sytuacja, w której miejsce gdzie stacjonowałem zostało okradzione i ostatniego dnia pobytu z gitarą i kilkoma ocalałymi przedmiotami grałem, żeby zarobić na bilet powrotny do domu. Wyprawa ta silnie zapisała się w mojej świadomości i doskonale wiedziałem, że uliczne koncerty staną się nieodłączną częścią mojej muzycznej ścieżki. (poniższe zdjęcie z 2020 roku)
Tego samego roku, czyli w 2014, zainteresowałem się nieco bardziej połączeniem gitary z wokalem – co jednocześnie było początkiem Wojtka Kiełbasy jakiego dziś możecie słuchać. Artyści jak Coldplay, Ed Sheeran, John Mayer, The Paper Kites jak również Ben Howard oraz masa innych muzyków nadali szkic mojej obecnej osobowości muzycznej.
W styczniu 2017 roku światło dzienne ujrzała moja pierwsza autorska płyta "Relacje", która zawiera cztery utwory i jest niejako wstępem do mojego muzycznego świata. Nagrałem ją w całości przy użyciu gitary akustycznej i wokalu z niewielkim dodatkiem technik produkcji.
Marzec 2019 – to miesiąc, w którym wydałem kolejną płytę – "Kolory". Płyta zawiera siedem utworów mojego autorstwa, które charakterem odbiegają nieco od pierwszej płyty. Główną zmianą jest fakt, że została nagrana z całym zespołem, co zabiera słuchacza w inne miejsca. We Wrocławskim klubie Vertigo Jazz Club & Restaurant odbył się koncert premierowy, który był pierwszym w pełni autorskim koncertem w moim wykonaniu i na pewno na długo pozostanie w moim sercu.
Przez cały okres muzycznej podróży zagrałem ponad 800 koncertów, z czego nieco ponad 200 to występy uliczne. Jestem wdzięczny za każdy dzień mojej muzycznej działalności oraz za każdą chwilę Waszego cennego czasu, którą poświęcacie na to, żeby do tego świata wejść.
Moim największym marzeniem jest, żeby wyprzedać solowy koncert na Stadionie Narodowym, ale muzyka sama w sobie oraz granie dla Was stanowi dla mnie tak dużą wartość, że tam gdzie Wy - będę grał i ja!
Zapraszam!
