Jestem Ola Sileńska, znana w sieci jako Mama Terapeutka.6 lat temu, oczekując przyjścia na świat mojej pierwszej córki Lilki, postanowiłam stworzyć blog, który miał połączyć moją wiedzę psychologiczną z doświadczeniami macierzyńskimi. Prawda jest taka, że Blog Mama Terapeutka założyłam przede wszystkim z myślą o sobie. Od zawsze kochałam działać, moja praca psycholożki i psychoterapeutki jest spełnieniem zawodowych marzeń. Dlatego kiedy zaszłam w długo wyczekiwaną ciążę, zwyczajnie wystraszyłam się, że trudno będzie mi się odnaleźć bez aktywności zawodowej.
Ilustracja: Emma Flynn, this_mama_doddles
Z czasem jednak okazało się, że tworzone przeze mnie treści są lustrem dla tysięcy Mam na całym świecie. Stworzony przeze mnie w mediach społecznościowych wirtualny świat, stał się miejscem wytchnienia dla kobiet, które podobnie jak ja, gubią się w wyzwaniach, trudach i pięknie macierzyńskiej codzienności.
Największą popularnością od ponad 2 lat cieszą się moje wieczorne posty, które jedna z Czytelniczek nazwała "Dobranockami dla Mam". Te teksty mają również dla mnie szczególne znaczenie, bo często piszę w nich o tym, co zatrzymało mnie danego dnia. Wspominam w nich o macierzyńskiej złości, poczuciu winy, wstydzie, zagubieniu, tęsknocie za sobą, a także o poruszającym nasze serca poczuciu spokoju, spełnienia i wdzięczności, które wnosi codzienne towarzyszenie naszym dzieciom w ich życiu.
Moja internetowa działalność zaowocowała propozycją współpracy z wydawnictwem, w wyniku której powstała moja książka "Zaopiekowana Mama. Jak odnaleźć się w macierzyństwie?". Książka okazała się bestsellerem wydawniczym i źródłem mojej ogromnej radości.
Mama Terapeutka stała się dopełnieniem mnie, dlatego chcę ją dalej rozwijać i rozbudowywać. Potrzebuję to robić przede wszystkim po to, by móc każdego dnia wzmacniać Mamy, które szukają siebie i pragną żyć w poczuciu spełnienia. Będę niezmiernie wdzięczna, jeśli staniesz się Patronką/Patronem mojej działalności.
Dzięki Twojemu wsparciu będę mogła robić to, co kocham z poczuciem, że stoisz gdzieś za mną i dodajesz mi skrzydeł.
