Wyjdzie w Graniu

Wyjdzie w Graniu to w pełni niezależny od wydawnictw portal i kanał o planszówkach. Odkąd zaczęliśmy, recenzujemy najróżniejsze gry zawsze starając się pokazać je tak, jak na to zasługują – z pomysłem, lekkością, dystansem do siebie oraz całego hobby. Nagrywamy filmy, podcast, a także piszemy artykuły - wszystko co robiliśmy udostępnialiśmy za darmo i bez reklam na portalu. Robimy równocześnie wszystko, by w tej przystępnej formie zmieścić możliwie jak najwięcej informacji o samych grach i bez skrupułów pokazać zarówno to, co nas w nich najbardziej ekscytuje, jak i to, co może do konkretnych tytułów zniechęcać. Temu na ile Waszym zdaniem udaje nam się to zrealizować możecie dać wyraz także tutaj.

Ale Wyjdzie w Graniu to też przede wszystkim grupa najprawdziwszych ludzi z krwi i kości, którzy jak do tej pory poświęcali wiele, by ta inicjatywa się rozwijała. Niektórzy z nas wkładają w tą pracę ilość czasu przekraczającą pełen etat, by portal się rozwijał. To Kamis i Madzia ogrywający gry, piszący scenariusze i nagrywający wideorecenzje oraz przygotowujący inne materiały, to Paweł pomagający w realizacji praktycznie wszystkiego co się na WWG pojawia i dbający o to, by strona działała bez zarzutu. To Osama regularnie pomagający Kamisowi w montowaniu. To także regularnie pojawiąjący się w podcastach (i nie tylko) Diana oraz Wojtek. Ale to także szereg ludzi, którzy na różnych etapach dołożyli swoją cegiełkę – czy to ogrywając z nami kolejne tytuły, czy na inny sposób współtworząc kanał. Więcej o naszym zespole znajdziecie na naszej stronie: https://wyjdziewgraniu.pl/o-nas

Wreszcie ostatnim, ale być może najważniejszym członkiem Wyjdzie w Graniu jesteście Wy – nasi widzowie i czytelnicy. To może brzmieć jak banał i coś oczywistego, ale uwierzcie, że dla nas wcale takie nie jest. Cała ta praca i wysiłek byłyby na nic, gdyby nie osoby, które obdarzają nas regularnie zaufaniem i na rozmaite sposoby wspierają nas, byśmy się nie zatrzymywali. Czy to miłym komentarzem, czy konstruktywną uwagą, czy zwyczajnym, ale nie mniej ważnym polubieniem oraz subskrypcją, które pozwalają nam zwiększać zasięg materiałów. I – nie ukrywajmy – mamy nadzieję, że wspierając WWG również tutaj. Całkiem dosłownie i materialnie.

Prowadzenie kanału i strony wiąże się z szeregiem wydatków na realizację techniczną, sprzęt i oprogramowanie. Wreszcie wiąże się poświęcaniem przez nasz zespół kilkuetatowego nakładu pracy, który nie będzie dalej możliwy bez tego wsparcia. Dlatego to Wasze wsparcie jest dla nas nie tylko symbolicznym wyrazem uznania, ale jak najbardziej dosłownym warunkiem dalszego funkcjonowania i rozwijania się.

Ze względu na poszanowanie niezależności dziennikarskiej, nie możemy obsypać Was tutaj promkami i konkursami z grami od wydawnictw. Nie możemy obiecać, że za wsparcie obdarzymy Was wycieczką po Disneylandzie. Możemy jednak zaoferować Wam dalsze funkcjonowanie portalu oraz z pełną odpowiedzialnością obiecać, że zrobimy wszystko, by dostępne środki przekuć w jak najrzetelniejsze materiały o planszówkach, jak najzabawniejsze żarty i jak najpiękniejszych prezenterów.

Ten żuk dalej się bez Was nie potoczy. Pomożecie?